Niełatwo skorygować wpisy w księdze wieczystej

Zgodność wpisu w księdze wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym można kwestionować tylko w odrębnym procesie

Publikacja: 20.01.2011 03:50

Niełatwo skorygować wpisy w księdze wieczystej

Foto: www.sxc.hu

[b]Potwierdził to Sąd Najwyższy w uchwale z 13 stycznia 2011 r. (III CZP 123/10). [/b]

Wyjaśnił w niej, że domniemanie zgodności prawa użytkowania wieczystego z rzeczywistym stanem prawnym może być obalone wyłącznie w procesie o uzgodnienie treści księgi wieczystej wszczętym na podstawie art. 10 ustawy z 1982 r. [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2001/DU2001Nr124poz1361.asp]o księgach wieczystych i hipotece.[/link] Chodzi o domniemanie prawne zapisane art. 3 tej ustawy następującymi słowami: domniemywa się, że prawo jawne z księgi wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym oraz domniemywa się, że prawo wykreślone nie istnieje.

W myśl art. 10 w razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym osoba, której prawo nie jest wpisane lub jest wpisane błędnie albo jest dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, może żądać usunięcia niezgodności.

W sprawie, której dotyczy uchwała, chodzi o działkę o pow. 24 mkw. położoną w centralnym punkcie stolicy. Wchodziła ona w skład większej nieruchomości znajdującej się w użytkowaniu Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej PrasaKsiążkaRuch (RSW). W umowie z 1991 r. z Fundacją Prasową Solidarności RSW, wówczas w likwidacji, zgodziła się na wygaśnięcie przysługującego jej prawa użytkowania tej nieruchomości i ustanowienie uprawnień do niej na rzecz fundacji, zgodnie z obowiązującą wtedy ustawą z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości. W 1994 r. Skarb Państwa zawarł z fundacją umowę o ustanowieniu wieczystego użytkowania gruntu i przeniesieniu własności znajdujących się na niej budynków. W 1997 r. fundacja sprzedała prawo do spornej działki firmie Reform Company, a ta umową z 2007 r. sprzedała je spółce z o.o. Atlas Estetes, figurującej dziś w księdze wieczystej działki jako użytkownik wieczysty.

W czerwcu 2008 r. Skarb Państwa prezydent miasta wystąpił przeciwko tej spółce z opartym na art. 222 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/1900_89/DU1964Nr%2016poz%20%2093.asp]kodeksu cywilnego[/link] powództwem o wydanie działki. Argumentował, że spółka w istocie tego prawa nie nabyła, bo umowa między nią a Reform Company jest nieważna. Nieważna jest bowiem także umowa z 1994 r. o ustanowienie prawa wieczystego użytkowania wskutek naruszenia bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa i prawo to nie powstało.

W myśl art. 222 k. c. [b]właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, wydania mu jej, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne wobec właściciela uprawnienie do władania tą rzeczą[/b]. Jest tzw. powództwo windykacyjne.

Spółka twierdziła, że prawo użytkowania wieczystego nabyła skutecznie. Powołała się na wynikającą z art. 5 ustawy z 1982 r. rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych. Zapisano w nim, że [b]w razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym treść księgi rozstrzyga na korzyść tego, kto przez czynność prawną nabył prawo własności lub inne prawo rzeczowe (chyba że nabył nieodpłatnie albo w złej wierze)[/b]. Przepis ten pozwala na skuteczne nabycie prawa od osoby, której ono nie przysługuje.

Spółka przekonywała, że kupując użytkowanie wieczyste, działała w dobrej wierze. Przypomniała, że warunkiem jego nabycia było niewykonanie prawa pierwokupu przez prezydenta miasta.

Sąd I instancji oddalił żądanie Skarbu Państwa. Zajął stanowisko, że w sprawie o wydanie nie można ustalić, jako przesłanki rozstrzygnięcia, że prawo użytkowania wieczystego ujawnione w księdze wieczystej nie istnieje, słowem, nie da się obalić domniemania wynikającego z art. 3 ustawy z 1982 r. Sąd odwołał się do[b] wyroku z 8 grudnia 2004 r. (sygn. I CK 389/04)[/b], w którym SN stwierdził, że obalenie tego domniemania jest dopuszczalne tylko w procesie wytoczonym na podstawie art. 10 ustawy z 1982 r.

SN w uchwale podjętej w odpowiedzi na na pytanie prawne sądu II instancji potwierdził, że rację miał sąd I instancji.

[b]Potwierdził to Sąd Najwyższy w uchwale z 13 stycznia 2011 r. (III CZP 123/10). [/b]

Wyjaśnił w niej, że domniemanie zgodności prawa użytkowania wieczystego z rzeczywistym stanem prawnym może być obalone wyłącznie w procesie o uzgodnienie treści księgi wieczystej wszczętym na podstawie art. 10 ustawy z 1982 r. [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2001/DU2001Nr124poz1361.asp]o księgach wieczystych i hipotece.[/link] Chodzi o domniemanie prawne zapisane art. 3 tej ustawy następującymi słowami: domniemywa się, że prawo jawne z księgi wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym oraz domniemywa się, że prawo wykreślone nie istnieje.

Pozostało 85% artykułu
Konsumenci
Jak otrzymać ulgę na prąd? Kto może mniej zapłacić za energię? Ekspert odpowiada
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Prawo dla Ciebie
Na te podwyżki trzeba się szykować w 2025 r. Dla kogo będą najbardziej odczuwalne?
Podatki
Tu wzrośnie podatek od nieruchomości. Na liście sporo dużych miast
Materiał Promocyjny
Kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi!
Zdrowie
Nie wyrzucać do śmieci! Apel ws. niebezpiecznego preparatu chemicznego