Jarosław Gwizdak: Nie gromadźcie się, o nie! W sądach zwłaszcza.

Nie gromadźcie się, o nie! W sądach zwłaszcza.

Aktualizacja: 26.12.2020 16:30 Publikacja: 26.12.2020 00:01

Sąd w czasie pandemii

Sąd w czasie pandemii

Foto: rp.pl/Aleksandra Świder

Tak się składa, że są w Polsce całkiem duże sądy. Rozumiem przez to zarówno sądy o sporym obszarze właściwości, jak i te, w których orzeka kilkudziesięciu sędziów albo budynków sądów jest więcej niż jeden. Te wszystkie okoliczności powodują wiele logistycznych wyzwań, ale chcę skupić się na jednym: sędziowie w dużych sądach się często nie znają. Znają się doskonale na przepisach i orzecznictwie, znają zapewne nazwiska swoich przełożonych czy autorów obszernych komentarzy, ale bywa, że nie znają siebie nawzajem.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Adam Bodnar w butach Zbigniewa Ziobry
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Chcesz pokoju, szykuj się do wojny... ale mądrze
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki