Gutowski, Kardas: Konstytucyjne naruszenia bez ochrony prawnej

Trybunał Konstytucyjny i większość składów Sądu Najwyższego są dotknięte konstytucyjną, konwencyjną i prawnounijną wadliwością. Naturalnym, posiadającym demokratyczną legitymizację organem pozostaje parlament. To jego stanowisko może w konkretnym wypadku prawidłowo odzwierciedlać działanie mechanizmu sankcyjnego.

Publikacja: 22.11.2023 07:25

Gutowski, Kardas: Konstytucyjne naruszenia bez ochrony prawnej

Foto: Adobe Stock

Rozstrzygnięcie, czy określone zdarzenia wywołują przewidziane w prawie skutki, czy też jako działania pozorowane są ich pozbawione, nie jest rzeczą łatwą. Szczególnie gdy kwestie prawne nakładają się na działania polityczne przedstawicieli władzy ustawodawczej lub wykonawczej.

Od dłuższego czasu trwa dyskusja o skuteczności powołań na podstawie uchwał Sejmu do pełnienia funkcji w organach sądowniczych. Odwołując się do różnych koncepcji, czy to znaczenia reguł konstytucyjnych, demokracji zdolnej do samoobrony, czy to stanu wyżej konieczności konstytucyjnej, prezentuje się stanowiska uzasadniające: nieważność, bezskuteczność czy wzruszalność czynności powołania określonych osób do pełnienia publicznych funkcji.

Pozostało 93% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Paweł Litwiński: Jak chroni się dane w sądach? Cóż…
Opinie Prawne
Prof. Pecyna o zabezpieczeniu TK i reakcji komisji ds. Pegasusa: "Pogłębianie chaosu"
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Czy obowiązuje nas nowelizacja języka polskiego?
Opinie Prawne
Kazus Szmydta. Wypadek przy pracy sądownictwa administracyjnego czy pytanie o jego sens?
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika