Jacek Czaputowicz: Polityka hieny ma się dobrze

Gdy rok temu politykę zagraniczną PiS wobec Ukrainy i Wołynia określałem mianem polityki hieny, nie spodziewałem się, że w nowym rządzie uzyska ona status polityki państwowej. To, co było wstydliwe, stało się przejawem rzekomego realizmu politycznego.

Publikacja: 18.09.2024 04:30

Jacek Czaputowicz: Polityka hieny ma się dobrze

Foto: Adobe Stock

Już nie wiceminister spraw zagranicznych szantażuje Ukrainę, lecz sam premier Donald Tusk, mówiąc, że zanim stanie się ona członkiem UE, musi rozliczyć się ze swojej historii. A wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz dodaje, że bez upamiętnienia ofiar Wołynia, „nie ma mowy o wejściu Ukrainy do Unii Europejskiej”.

Czym jest polityka hieny

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Bartosz Marczuk: Warto umierać za 500+
Opinie polityczno - społeczne
Czas decyzji w partii Razem. Wybór nowych władz i wskazanie kandydata na prezydenta
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Kandydatem PiS w wyborach prezydenckich będzie Karol Nawrocki. Chyba, że jednak nie
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS