Tomasz Wiścicki: Pomoc, która zaszkodzi

Kościół katolicki to już ostatnia instytucja, która broni nierozerwalności małżeństwa. Broni go nie jako niemal nieosiągalnego ideału dla wybranych, ale jako rozwiązania dostępnego powszechnie – twierdzi publicysta.

Publikacja: 19.01.2015 01:00

Dziś większość ludzi zupełnie nie rozumie sensu dożywotnich zobowiązań. Mówi się: owszem, dobrze był

Dziś większość ludzi zupełnie nie rozumie sensu dożywotnich zobowiązań. Mówi się: owszem, dobrze byłoby wytrwać przez całe życie z jedną osobą, ale skoro się nie udało...

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski

Gdy analizuję argumentację na rzecz zmiany stosunku Kościoła do ludzi związanych sakramentem małżeństwa, żyjących w nowych związkach po cywilnych rozwodach (w sposób najbardziej przemyślany przedstawił ją kard. Walter Kasper w wywiadzie dla bożonarodzeniowego „Plusa Minusa"), przypomina mi się historia pozornie niezwiązana z tą kwestią.

Będąc kilka lat temu w Holandii wraz z grupą Polaków z różnych Kościołów, miałem okazję poznać pewnego pastora, bardzo zaangażowanego w pomoc licznym tam narkomanom. Człowiek ten, niewątpliwie pełen dobrej woli i wielkiego poświęcenia dla swych uzależnionych podopiecznych, przekonywał nas, że najlepiej będzie dla nich, gdy narkotyki – wszelkie, także tzw. twarde, łącznie z heroiną – będą dostępne oficjalnie, w aptekach na receptę. Oczywiście, tylko dla „prawdziwych" narkomanów, którzy uwolnieni zostaną od związków ze światem przestępczym, a i ceny będą niższe. Skoro i tak muszą brać, niech czynią to oficjalnie – przekonywał pastor społecznik.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka
Opinie polityczno - społeczne
Grypowy paraliż polskich szkół. Czy jest komu uczyć?
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina musi być ważniejsza od wyborów