Telcel nie zapłaci 1 mld dol. kary

Telcel nie zostanie ukarany miliardową grzywną, ale meksykański urząd ochrony konkurencji nakazał firmie Carlosa Slima obniżenie opłat pobieranych od swoich rywali

Publikacja: 04.05.2012 15:37

Właściciel Telcelu, America Movil, ogłosił zawarcie ugody z meksykańskim urzędem ochrony konkurencji COFECO. Według porozumienia telekomunikacyjny gigant musi zmniejszyć o 20 proc. opłaty pobierane od konkurentów za realizowanie połączeń międzysieciowych. Firma Carlosa Slima, najbogatszego człowieka świata, ma prawie 67 mln abonentów i kontroluje ok. 70 proc. meksykańskiego rynku telefonii komórkowej.

Rok temu COFECO nałożył na Telcel rekordową karę w wysokości 1 mld dol. za stosowanie praktyk monopolistycznych polegających na ustalaniu przez firmę zbyt wysokich cen za połączenia międzysieciowe.

W ubiegłym roku Telcel pobierał 0,39 pesos na minutę w połączeniach międzysieciowych. Decyzja COFECO zmusza firmę do zmniejszenia tej wartości do 0,36 pesos w tym roku oraz dalszych redukcji sięgających 0,31 pesos w 2014 r. Na początku 2011 r. firma żądała od swoich konkurentów nawet 0,95 pesos za minutę połączeń międzysieciowych.

Redukcja opłat za połączenia międzysieciowe spowodowała spadek kwartalnego przychodu America Movil o ok. 3 proc. (prawie 390 mld dol.). Firma jednak nie publikuje szczegółowych danych wskazujących ile zarabia na opłatach z połączeń międzysieciowych.

Przedstawiciel Telcelu powiedział, że firma przystała na warunki COFECO, ale jeśli nie podporządkuje się meksykańskiemu regulatorowi, zostanie nałożona na niego kara w wysokości 8 proc. jego rocznego przychodu.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oszacowała, że w latach 2005-2009 meksykański klienci zapłacili prawie 13,5 mld dol. za dużo na wskutek monopolistycznych praktyk prowadzonych na rynku telekomunikacyjnym przez firmy Carlosa Slima.

Analitycy są zgodni, że stanowi to niewielki problem dla America Movil należącej do najbogatszego obecnie człowieka świata kontrolującego ok. 70 proc. meksykańskiego rynku telefonii komórkowej. – Nie możemy powiedzieć, że ta decyzja będzie dotkliwa dla Telcelu. Ale jest to osiągnięcie, które zapobiega długiej i niepewnej batalii sądowej paraliżującej całą branżę – powiedział Carlos Ramirez, analityk Eurasia Group.

Jednak fakt uniknięcia przez America Movil kary rozbudził wątpliwości, czy meksykański urząd ma niezbędną siłę do karania potężnych firm obracających miliardami dolarów i znajdujących się często w rękach wpływowych rodzin.

Właściciel Telcelu, America Movil, ogłosił zawarcie ugody z meksykańskim urzędem ochrony konkurencji COFECO. Według porozumienia telekomunikacyjny gigant musi zmniejszyć o 20 proc. opłaty pobierane od konkurentów za realizowanie połączeń międzysieciowych. Firma Carlosa Slima, najbogatszego człowieka świata, ma prawie 67 mln abonentów i kontroluje ok. 70 proc. meksykańskiego rynku telefonii komórkowej.

Rok temu COFECO nałożył na Telcel rekordową karę w wysokości 1 mld dol. za stosowanie praktyk monopolistycznych polegających na ustalaniu przez firmę zbyt wysokich cen za połączenia międzysieciowe.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Apel do kandydatów na urząd prezydenta
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Czas na powojenne scenariusze dla Ukraińców
Opinie Ekonomiczne
Umowa koalicyjna w Niemczech to pomostowy kontrakt społeczny
Opinie Ekonomiczne
Donald Tusk kontra globalizacja – kampanijny chwyt czy nowy kierunek?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0