Maciej Miłosz: Intel? Nie znam. Ministerstwa umywają ręce

Mimo że jeszcze trzy miesiące temu Intelem rząd się chwalił bardzo chętnie, to dziś rozmów z amerykańskim koncernem nie prowadzi już… nikt. Temat fabryki półprzewodników po prostu zniknął. Jednak to nie znaczy, że świat stanął w miejscu.

Publikacja: 24.12.2024 13:17

Maciej Miłosz: Intel? Nie znam. Ministerstwa umywają ręce

Foto: Adobe Stock

Miało być pięknie, a wyszło… jak zwykle. Jeszcze w czerwcu ubiegłego roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki z pompą ogłosił, że amerykański gigant Intel zainwestuje w Zakład Integracji i Testowania Półprzewodników w gminie Miękinia pod Wrocławiem. Inwestycja Intela miała być warta ok. 20 mld zł, a wsparcie państwa miało wynieść ponad 7 mld zł. Później rozmowy związane z planowaniem inwestycji kontynuowali ministrowie z rządu Donalda Tuska. Jednak we wrześniu zupełnie niespodziewanie amerykański koncern ogłosił, że inwestycje w Polsce i Niemczech zostają wstrzymane na dwa lata, a kilka tygodni później koncern pożegnał się z Patem Gelsingerem, czyli CEO Intela, który wcześniej kurs na te inwestycje wyznaczył.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Biznes
Działka czeka, Intel zwleka. Co z terenem przygotowanym pod megainwestycję?
Opinie Ekonomiczne
Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?
Opinie Ekonomiczne
Marek Góra: Nieuchronność dłuższej aktywności zawodowej
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Fałszywy ton nacjonalizmu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Apel do kandydatów na urząd prezydenta