Krzysztof Adam Kowalczyk: Igrzyska Warszawa 2044, czyli czy opłaca się masować dumę narodową

Nie pierwszy już raz Donald Tusk przejmuje hasła PiS, wywołując konsternację liczącej się z publicznym groszem niemałej części własnego elektoratu.

Publikacja: 19.08.2024 09:32

Paryż pokazał, że można robić igrzyska olimpijskie mądrze i chyba taniej – przygotował wiele obiektó

Paryż pokazał, że można robić igrzyska olimpijskie mądrze i chyba taniej – przygotował wiele obiektów tymczasowych.

Foto: Adobe Stock

Ubawiła mnie kłótnia o to, kto pierwszy wymyślił igrzyska olimpijskie w Polsce. Donald Tusk, rzucając hasło zorganizowania ich w roku 2040 lub 2044, skradł show PiS-owi. Wkurzonym politykom prawicy nie pozostało nic innego, jak wypominać, że gdy oni proponowali igrzyska AD 2036, to PO była przeciw.

Nie pierwszy już raz Tusk przejmuje hasła PiS, wywołując przy tym konsternację liczącej się z publicznym groszem niemałej części własnego elektoratu. Tak było z wymyślonym przez PiS 500/800+ i choćby z defiladą w Święto Wojska Polskiego, którą wymyślił śp. Lech Kaczyński.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Tusku, nie ścigaj się z Trumpem
Opinie Ekonomiczne
Tusk odpowiada na Trumpa czy mówi Trumpem?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zamiast obniżać składkę zdrowotną, trzeba ją skasować
Opinie Ekonomiczne
Bełdowski, Góral: Kowal zawinił, bank powiesili