Doświadczenia polskie i z wielu innych krajów pokazują, że partie dysponujące dużymi funduszami – kapitałem finansowym – na ogół wygrywają wybory, bo stać ich na bardziej intensywną propagandę w wielu mediach, na lepszych doradców i bezpośrednie kupowanie potencjalnych wyborców np. przez organizowanie pikników czy rozdawanie różnych mniej lub bardziej wartościowych gadżetów. Ale nie zawsze tak się dzieje.
Szczególnie uprzywilejowane są tu partie rządzące, które dysponują całym aparatem rządowym, kontrolowanymi przez nie mediami i firmami. Wprawdzie podważa to demokratyczne reguły równości wyborów, ale niestety często bywa wykorzystywane, co widzieliśmy wcześniej w Rosji, na Węgrzech, w Turcji, a ostatnio w Polsce. Wydaje się, że w polskim przypadku środki finansowe (kapitał) zaangażowane przez PiS, budżet państwa (pikniki, podróże, itp.), partyjna TVP, spółki Skarbu Państwa, nielimitowane wydatki na propagandę prorządowego referendum wielokrotnie przekroczyły łączne wyborcze budżety partii opozycyjnych. A mimo to opozycja zdobyła niekwestionowaną większość parlamentarną.
Politolodzy, socjolodzy czy psycholodzy społeczni wskazywać będą na różne czynniki tego zwycięstwa opozycji, dla mnie ekonomisty takim cichym zwycięzcą tej niezwykle brutalnej kampanii wyborczej jest kapitał społeczny!
Czym jest kapitał społeczny?
Ciągle niedoceniany przez polskich ekonomistów, często mylony z kapitałem ludzkim lub w ogóle przez nich pomijany albo utożsamiany z jego produktami (np. zaufanie), kapitał społeczny wszedł do nauk społecznych na dobre w ciągu ostatnich 25–30 lat. W nowoczesnej ekonomii definiuje się jako kapitał powstały z budowania relacji (relacyjny), którego wartość zależy od ilości tych relacji i ich intensywności, czyli czasu poświęconego na ich budowę. Najważniejszymi produktami tego wyjątkowego kapitału jest zaufanie społeczne, wspólne wartości, normy, reguły postępowania, sieci społeczne i instytucje. W zależności od tego, czy taki kapitał budowany jest w systemie otwartym (np. demokratycznym) czy zamkniętym (np. mafia), może on być pozytywny (synergia współdziałania) lub negatywny (destrukcyjny).
W gospodarce takimi znakomitymi przykładami jego zastosowania są efektywne klastry przemysłowe (np. Dolina Krzemowa w USA czy Dolina Lotnicza w Polsce), gdzie kapitał społeczny, produkując wspólne wartości, reguły i wzajemne zaufanie poważnie obniża koszty transakcyjne (ryzyko), przyspiesza kooperacje między członkami klastra, a przez to jego integrację i wzrost konkurencyjności. W administracji publicznej wysoki kapitał społeczny redukuje biurokratyczne procedury weryfikacyjne, przyspiesza podejmowanie decyzji, podnosi jej efektywność i zwiększa satysfakcję społeczną.