Aktualizacja: 24.11.2024 22:14 Publikacja: 03.08.2023 03:00
„Pij mleko, będziesz wielki” – zachęcała kiedyś polskie dzieci bardzo udana reklama społeczna
Foto: Adobe Stock
„Pij mleko, będziesz wielki” – zachęcała kiedyś polskie dzieci bardzo udana reklama społeczna. Znani sportowcy i aktorzy sugerowali, że to właśnie dzięki piciu mleka z małych wyrośli na wielkich i odnieśli swoje sukcesy. Doświadczenie uczy, że nie każdy mały staje się wielki, ale bez wątpienia takie przypadki miały miejsce. Również w polityce i gospodarce.
Przykład? W roku 1963 spotkali się dwaj politycy – władający od czterech lat w niemal monarszy sposób prezydent Francji Charles de Gaulle i pełniący od 14 lat skromną funkcję kanclerza RFN Konrad Adenauer – i podpisali traktat elizejski kończący stulecia wrogości między oboma krajami. Już samo zdjęcie obu mężów stanu pokazywało, kto w tym duecie jest wielki, a kto mały. Szczupły Adenauer nie był karzełkiem, miał 186 cm wzrostu. Ale i tak był o pół głowy niższy od mierzącego niemal 2 metry, pomnikowego de Gaulle’a. Adenauer był skromnym oponentem hitleryzmu, który został kanclerzem dzięki jednogłosowej przewadze w Bundestagu. De Gaulle był wojennym bohaterem, który najpierw ocalił honor Francji, a potem przejął władzę w sytuacji przypominającej konstytucyjny zamach stanu. Adenauer stał na czele kraju pokonanego, podzielonego i okupowanego, de Gaulle na czele atomowego mocarstwa, które właśnie szykowało się do rządzenia kontynentem. Tylko w gospodarce siły były wyrównane, bo wielkości PKB Francji i RFN były wówczas zbliżone.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Aż 80 proc. Polaków wciąż boi się wzrostu cen zwłaszcza podstawowych produktów. W efekcie stawiają na oszczędzanie, choć jednocześnie ponad 70 proc. planuje polować na okazje podczas czarnego piątku.
Coraz szybciej rosną ceny w Rosji. Ze 100 towarów znajdujących się w koszyku konsumenckim Rosstatu (urzędu statystycznego) ponad 80 z nich drożeje „dramatycznie".
Prezeska Banku Rosji przyznała w parlamencie, że niemal wszystkie zasoby, jakie są w rosyjskiej gospodarce, zostały już wykorzystane. Stagnacja i wysoka inflacja są nieuchronne.
Inflacja ciągle nie daje nam o sobie zapomnieć. Co gorsza, zdecydowana większość z nas przewiduje, że w ciągu najbliższego roku koszty życia nadal będą rosnąć. I to mocno.
Po publikacji nowej projekcji inflacyjnej NBP dwoje członków RPP zmieniło zdanie i uważa, że stopy powinny być obniżane dopiero w drugiej połowie 2025 r. Wciąż jednak jest przewaga za wiosennym cięciem, a wsparciem powinno być mrożenie cen energii.
Ponad siedmiu na dziesięciu Polaków nie jest zadowolonych ze swoich zarobków. Wprawdzie ostatnie lata przyniosły szybki wzrost płacy minimalnej i średniego wynagrodzenia, lecz sporą część tego wzrostu „zjadła” inflacja.
Inflacja HICP w Polsce w październiku wyniosła 4,2 proc. rok do roku – podał Eurostat. To czwarty pod względem wielkości odczyt w UE.
Inflacja bazowa znów powyżej 4 proc., CPI najwyższa w tym roku, a dane i prognozy pozycjonują Polskę wśród krajów z najwyższą dynamiką cen w UE. To jedna strona medalu. Druga: dezinflacja mimo wszystko jest na horyzoncie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas