Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna jak najszybciej obniżać stopy procentowe, by pchnąć optymizm w polską gospodarkę? - został w TVN24 zapytany Marek Belka. - Tak, ale tu nie chodzi tylko o optymizm, ale o to, żeby uznać realia - odparł były premier.
- Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy. W związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną (...). Róbmy to, po prostu - dodał.
Czytaj więcej
- Nie wiemy, czy ta decyzja się utrzyma, czy za chwilę Trumpowi nie strzeli do głowy coś innego -...
Stopy procentowe. Czy RPP podejmie decyzję o obniżce?
Według wstępnego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego, w marcu inflacja wyniosła rok do roku 4,9 proc. Czy można obniżać stopy procentowe w sytuacji, gdy stopa referencyjna wynosi 5,75 proc., czy może obniżenie stóp doprowadzi do wzrostu inflacji? Pytany o to Marek Belka odpowiedział, że „tak zwana inflacja bazowa, która zależy od polityki pieniężnej, jest już na poziomie 3,5, a więc w gruncie rzeczy można powiedzieć, że jest już prawie w celu inflacyjnym”.
Były premier zaznaczył, że w teorii polityka pieniężna oddziałuje na sytuację gospodarczą z „dużym opóźnieniem”, wynoszącym sześć-osiem kwartałów. Belka przekonywał, że inflacja mierzona miesiąc do miesiąca od kilku ostatnich miesięcy jest „bardzo niska”, co świadczy, że „słabnie presja inflacyjna”.