Aktualizacja: 09.11.2024 03:32 Publikacja: 15.05.2023 03:00
Foto: Bloomberg
Problemy Europy z amerykańskimi subsydiami są obecnie jednym z szerzej dyskutowanych tematów gospodarczych w Brukseli, Berlinie czy Paryżu. Inflation Reduction Act (IRA, czyli ustawa o obniżaniu inflacji) zakłada wydatek 370 mld dolarów, które USA przeznaczą na zwiększenie mocy produkcyjnych w obszarze zielonej gospodarki na swoim terytorium. Dla wielu rozpoczęła się właśnie wojna gospodarcza, przez którą upadnie europejski przemysł.
Amerykański akt z 2022 r. zawiera m.in. ulgi podatkowe na instalację paneli fotowoltaicznych i innych źródeł energii odnawialnej, które w zamierzeniu mają znacznie obniżyć ceny „zielonej” energii. Zakłada też ulgi podatkowe dla kupujących auta elektryczne w wysokości 7,5 tys. dol., dofinansowania do inwestycji w efektywność energetyczną oraz ograniczenia emisji metanu przez przemysł energetyczny. W wielu stanach ruszyły już pierwsze inwestycje korzystające z ulg i dopłat, m.in. LG zdecydowało się na wybudowanie fabryki baterii dla aut elektrycznych w USA.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
Sejm skierował do dalszych prac w komisjach zgłoszony przez Lewicę projekt ustawy wprowadzającej dzień wolny od pracy w Wigilię.
Grupa Pelion chce sprzedać popularną sieć drogerii Natura niemieckiemu funduszowi Mutares. Na rynku liderem jest Rossmann, również z tego kraju, a rozpycha się coraz mocniej sieć dm.
Wciąż 52 proc. Polaków chce z okazji Black Friday robić zakupy, ale jest ich sporo mniej niż przed rokiem. Firmom będzie trudniej organizować promocje także z powodu unijnego prawa.
Słynna sieć sklepów kosmetycznych ma coraz większe kłopoty. The Body Shop ogłosił właśnie upadłość w kolejnym kraju – tym razem w Holandii. Wcześniej w tym roku firma wycofała się między innymi z USA.
8 listopada Sejm zajmie się projektem Lewicy wprowadzającym 24 grudnia dzień wolny od pracy. Sprzeciwy, m.in. właścicieli sklepów, budzi głównie nagły tryb przygotowania projektu.
Po trzech kwartałach kradzieży w handlu ubyło aż o ponad 30 proc. w ujęciu rocznym. Eksperci wskazują, że to efekt wynikający ze znacznego złagodzenia prawa.
Coraz więcej rodzimych internautów szuka ofert w swojej okolicy. Jak pokazują badania, kupujemy lub rezerwujemy produkty i usługi w sieci od pobliskich sprzedawców, a odbieramy je osobiście, z pominięciem kuriera. Oszczędzając czas i pieniądze.
Od początku roku zlikwidowano 1,4 tys. placówek, a kolejne 7,6 tys. działalności zostało zawieszonych, co jest z reguły wstępem do trwałego zamknięcia. Polski rynek handlowy nadal się kurczy, choć duże sieci rosną.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas