Drewno: kolejna grupa towarowa zagrożona cłem Trumpa

Szykuje się nowy konflikt handlowy USA-Kanada. Donald Trump zlecił postępowanie wyjaśniające dotyczące handlu drewnem budowlanym, użytkowym i produktami pochodnymi spoza Stanów Zjednoczonych.

Publikacja: 02.03.2025 15:03

Drewno: kolejna grupa towarowa zagrożona cłem Trumpa

Foto: Adobe Stock

Prezydent USA podpisał rozporządzenie wykonawcze nakazujące ministrowi handlu Howardowi Lutnickowi podjąć śledztwo mające „ustalić skutki dla bezpieczeństwa narodowego importu drewna budowlanego, użytkowego i wyrobów pochodnych”. Podstawą prawną jest ustawa o rozwoju handlu (TEA) z 1962 r., sekcja 232. To postępowanie może doprowadzić do ogłoszenia nowych stawek celnych (oprócz 25 proc., które zaczną obowiązywać od 4 marca wobec importu z Kanady i Meksyku), które dotkną zwłaszcza Kanadę, Niemcy i Brazylię.

Czytaj więcej

Donald Trump przywraca cła na Meksyk, Kanadę i Chiny. Podał datę

Biały Dom zarzuca tym krajom „stosowanie dumpingu na naszym rynku ze szkodą dla naszej pomyślności gospodarczej i naszego bezpieczeństwa narodowego”. Kanada jest jednym z największych eksporterów drewna na świecie, a jego głównym odbiorcą jest sąsiad z południa,

Raport z ustaleniami tego postępowania dotyczący importu wszystkich rodzajów drewna i produktów pochodnych (mebli, zestawów kuchennych) ma trafić do prezydenta za 270 dni — przewiduje to rozporządzenie. Jednocześnie D. Trump podpisał 1 marca drugie o zwiększeniu pozyskiwania drewna w Stanach. Ma to zmniejszyć koszty budowy mieszkań i domków jednorodzinnych. W ciągu 90 dni mają być podjęte działania zwiększające dostawy krajowego drewna poprzez uproszczenie procedury wydawania zezwoleń na wycinkę drzew i odzyskiwanie drewna z wiatrołomów.

Czytaj więcej

Czy Chiny skorzystają na polityce Trumpa?

Cło na drewno zwiększy koszty budowy

Skutki tych decyzji mogą być odwrotne od zamierzonych. Prezes krajowego zrzeszenia amerykańskich firm budowlanych NAHB, Carl Harris uprzedził już, że stawki celne na drewno i inne materiały budowlane zwiększą koszty budowy i zniechęcą do uruchamiania nowych projektów.

Według doradcy ds. handlu w Białym Domu Petera Navarro, znanego z jastrzębiego podejścia, to śledztwo powstrzyma działania największych eksporterów: Kanady, Niemiec i Brazylii, którzy „stosowali dumping na naszych rynkach kosztem pomyślności gospodarczej i bezpieczeństwa narodowego. Te dwa działania Trumpa powstrzymają to, a zwiększą podaż i popyt na amerykańskie drewno i wyroby” — powiedział dziennikarzom przed opisaniem obu dekretów przez prezydenta.

Inny przedstawiciel administracji nie podał szczegółów proponowanych stawek w ramach tego śledztwa, ale Trump wspomniał wcześniej, że myśli o 25 procentach na drewno i produkty lasu. Urzędnik dodał tylko, że stawki wynikające ze śledztwa zostaną dodane do 14,5 proc. łącznie już istniejących antydumpingowych i antysubwencyjnych dotyczących kanadyjskiego drewna iglastego. Będą też niezależne od 25 proc. cła na wszystkie towary z Kanady i Meksyku.

Czytaj więcej

Donald Trump znów zapowiada wysokie cła. Tym razem chodzi m.in. o samochody

Cło na usługi cyfrowe

21 lutego Trump polecił przedstawicielowi ds. handlu Jamiesonowi Greerowi wznowić śledztwo ws. nałożenia stawek celnych w imporcie z krajów pobierających podatek za usługi cyfrowe firm z USA. Pobierają go Kanada, Francja, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Austria, Indie i Turcja.

Rośnie deficyt bilansu handlowego USA

Wzmożony w styczniu import przez firmy w USA, aby zdążyć przed nowymi stawkami celnymi w handlu ze światem sprawił, że deficyt bilansu handlowego USA skoczył o 25,6 proc. do 153,3 mld Donatów, bo wartość importu zwiększyła się o 11,9 proc. do 325,4 mld, a eksportu tylko o 2 proc. do 172,2 mld.

Prezydent USA podpisał rozporządzenie wykonawcze nakazujące ministrowi handlu Howardowi Lutnickowi podjąć śledztwo mające „ustalić skutki dla bezpieczeństwa narodowego importu drewna budowlanego, użytkowego i wyrobów pochodnych”. Podstawą prawną jest ustawa o rozwoju handlu (TEA) z 1962 r., sekcja 232. To postępowanie może doprowadzić do ogłoszenia nowych stawek celnych (oprócz 25 proc., które zaczną obowiązywać od 4 marca wobec importu z Kanady i Meksyku), które dotkną zwłaszcza Kanadę, Niemcy i Brazylię.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Hakerzy zaatakowali Polską Agencję Kosmiczną. Kto stoi za atakiem?
Biznes
Elon Musk podejrzany o unikanie podatków we Włoszech
Biznes
Jakub Wiech: Europa potrzebuje dużego atomu, za wcześnie na wodór
Biznes
Dzwoni Kreml do koncernu z USA: Nie chcielibyście do nas wrócić?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Biznes
Czy Chiny skorzystają na polityce Trumpa?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”