Prezydent USA podpisał rozporządzenie wykonawcze nakazujące ministrowi handlu Howardowi Lutnickowi podjąć śledztwo mające „ustalić skutki dla bezpieczeństwa narodowego importu drewna budowlanego, użytkowego i wyrobów pochodnych”. Podstawą prawną jest ustawa o rozwoju handlu (TEA) z 1962 r., sekcja 232. To postępowanie może doprowadzić do ogłoszenia nowych stawek celnych (oprócz 25 proc., które zaczną obowiązywać od 4 marca wobec importu z Kanady i Meksyku), które dotkną zwłaszcza Kanadę, Niemcy i Brazylię.
Czytaj więcej
Po miesięcznym zawieszeniu Biały Dom przywraca potężne cła na import dóbr z Meksyku i Kanady oraz wprowadza dodatkową taryfę na towary z Chin. Prezydent USA Donald Trump wyznaczył nowy termin.
Biały Dom zarzuca tym krajom „stosowanie dumpingu na naszym rynku ze szkodą dla naszej pomyślności gospodarczej i naszego bezpieczeństwa narodowego”. Kanada jest jednym z największych eksporterów drewna na świecie, a jego głównym odbiorcą jest sąsiad z południa,
Raport z ustaleniami tego postępowania dotyczący importu wszystkich rodzajów drewna i produktów pochodnych (mebli, zestawów kuchennych) ma trafić do prezydenta za 270 dni — przewiduje to rozporządzenie. Jednocześnie D. Trump podpisał 1 marca drugie o zwiększeniu pozyskiwania drewna w Stanach. Ma to zmniejszyć koszty budowy mieszkań i domków jednorodzinnych. W ciągu 90 dni mają być podjęte działania zwiększające dostawy krajowego drewna poprzez uproszczenie procedury wydawania zezwoleń na wycinkę drzew i odzyskiwanie drewna z wiatrołomów.
Czytaj więcej
Donald Trump zapowiada nowe cła na Chiny, Meksyk i Kanadę, co może doprowadzić do wzrostu wpływów Pekinu na rynkach globalnych. Komisja Europejska negocjuje w Indiach, szukając wsparcia dla sankcji na Rosję i nowych umów handlowych. Tymczasem unijny plan dla przemysłu nie spełnił oczekiwań firm i ekspertów.