Aktualizacja: 06.06.2017 21:08 Publikacja: 06.06.2017 21:08
Rafał Baniak
Foto: materiały prasowe
Polska na tle krajów „starej Europy" faktycznie jest ewenementem. Kraje zachodniej Europy wykształciły mechanizmy chroniące je przed dominacją obcego kapitału w mediach. Najczęściej przytaczanym przykładem jest spektakularna klęska wydawanego przez angielski koncern tabloidu, który chciał podbić rynek niemiecki. Tymczasem w Polsce media są w przeważającej części w posiadaniu zagranicznego kapitału. Tyle diagnozy. Ale kuracja, którą proponują politycy, przypomina erę realnego socjalizmu. Jeśli ktoś jest bogatszy, należy mu zabrać, a nie myśleć nad tym, jak sprawić, by biedniejsi pomnożyli swój stan posiadania. Jeżeli mamy za dużo mediów w rękach niemieckich i francuskich koncernów, to trzeba je im odebrać. Kto i na jakiej podstawie miałby to zrobić, za czyje pieniądze, kto miałby następnie inwestować w ten trudny sektor – nie wiadomo. Chyba zdają sobie z tego sprawę politycy PiS, bo ostatnio na temat szczegółów ustawy regulującej rynek mediów nic nie słychać.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas