SPAC to skrót od special purpose aqusition company, czyli notowanej na giełdzie spółki, której zadaniem jest przejęcie innej firmy prowadzącej już działalność, a następnie połączenie się z nią. To alternatywa dla uciążliwej drogi przygotowywania prospektu emisyjnego, jego rejestracji i wreszcie IPO, co wymaga ujawnienia przy okazji wielu informacji.
Właśnie w SPAC zainwestowały wspomniane gwiazdy sportu, biznesu i polityki. Ta forma lokowania pieniędzy doczekała się nawet specjalnej piosenki „SPAC Dream" wykonywanej przez rapera Cassiusa Cuvée, która ma na YouTubie już blisko 120 tys. wyświetleń.
Firma jak czek in blanco
SPAC jako wehikuł inwestycyjny jest znany od kilkunastu lat, jednak to właśnie 2021 r. przynosi prawdziwy przełom w rozwoju tej formy działania biznesów. Według danych platformy Dealogic SPAC zbierają obecnie więcej pieniędzy i przewyższają liczbę tradycyjnych IPO. Te „spółki celowe" w USA zgromadziły 38,3 mld dol. tylko przez pierwszych sześć tygodni tego roku, w porównaniu z 19,8 mld dol. w przypadku tradycyjnych ofert publicznych. Dla porównania – w całym 2020 r. SPAC pozyskały 82 mld dol.
To pokazuje, jaka jest skala zainteresowania tymi wehikułami, które można określić jako duże transze gotówki notowane na giełdzie. Ich głównym celem jest wyselekcjonowanie prywatnej firmy, kupienie jej, a następnie upublicznienie.
SPAC nazywane są także „blank check companies", co w wolnym tłumaczeniu oznacza „firmy jak czek in blanco" i jest to trafne porównanie, gdyż inwestorzy wpłacają pieniądze na taki wehikuł, zanim zidentyfikowany zostanie cel przejęcia – wiedzą jedynie, że SPAC będzie szukał celów w określonym obszarze gospodarki, co wymaga oczywiście zaufania do ludzi prowadzących cały program.