Opera Narodowa: Z Ukrainą na początek i z niewiadomą na finał

Cztery premiery operowe, półtorej premiery baletowej i najbardziej lubiane spektakle obejrzymy w przyszłym sezonie w Operze Narodowej.

Publikacja: 05.06.2023 15:53

„Medea” w reżyserii Simona Stone'a to koprodukcja Opera Narodowej i festiwalu w Salzburgu

„Medea” w reżyserii Simona Stone'a

„Medea” w reżyserii Simona Stone'a to koprodukcja Opera Narodowej i festiwalu w Salzburgu

Foto: Salzburger Festspiele

Sezon 2023-2024 w Operze Narodowej rozpocznie się nietypowo – już 20 sierpnia występem Ukrainian Freedom Orchestra. Ubiegłoroczny sukces międzynarodowego przedsięwzięcia zorganizowanego wspólnie z nowojorską Metropolitan zachęcił do ponownego przygotowania rozpoczynającej się w Warszawie trasy koncertowej ukraińskich muzyków pod dyrekcją Amerykanki Keri-Lynn Wilson. W programie m. in. IX Symfonia Beethovena.

Pierwsza rodzima premiera odbędzie się natomiast w październiku. I będzie wyjątkowa, bo rzadko Opera Narodowa rzadko na wielkiej scenie przedstawia współczesne polskie dzieła. W tym roku postanowiono uhonorować jednego z najważniejszych naszych kompozytorów, obchodzącego 80. urodziny Krzysztofa Meyera. Swoją nową operę „Ślepy tor” napisał do libretta Antonie Libery, który zapowiada, że będzie to powiastka filozoficzna ubrana w formę opery. Reżyseruje Marek Weiss.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opera
Opera Narodowa. Reżyserski debiut artystki filmowej
Opera
Opera Narodowa. Dyrektor poszukiwany w trybie ekspresowym
Opera
Nowa dyrektorka Opery Wrocławskiej, czyli kobieta na kryzys
Opera
Wrocław: „Trójkąt bermudzki” opery i teatru
Opera
Premiera „Czarnej maski”. Czy rzeczywiście nie ma ratunku dla świata