Polska kupiła szczególnie cenny rękopis Chopina

Po długich negocjacjach z prywatnym kolekcjonerem Narodowy Instytut Fryderyka Chopina kupił od niego autograf Ballady f-moll Chopina. Ta oryginalna wersja utworu różni się nieco od tej, którą dzisiaj znamy.

Publikacja: 24.01.2025 04:58

Autograf Ballady f-moll Fryderyka Chopina

Ballada f-moll Chopina

Autograf Ballady f-moll Fryderyka Chopina

Foto: NFIC

Ballada f-moll, ostatnia z czterech, jakie Chopin skomponował, powstała w 1842 roku w Nohant. – To był szczególnie twórczy czas w życiu Chopina – wyjaśnia dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina Artur Szklener. – George Sand stworzyła mu w Nohant prawdziwy dom i po Warszawie to był drugi okres w życiu Chopina, w którym bez przeszkód mógł oddać się komponowaniu. Tuż po nim stworzył swój drugi znakomity utwór, Poloneza As-dur.

Tajemnicze losy Ballady f-moll Chopina

Do tej pory autograf Ballady f-dur op. 52 był znany jedynie z czarno-białych fotografii uzyskanych w latach 50. XX wieku od Rudolfa F. Kallira, który kupił go w antykwariacie w Lucernie w 1933 roku. Ten kolekcjoner sztuki i autografów muzycznych wkrótce potem wyjechał do USA.

Do naszych czasów zachowały się jedynie dwa niekompletne autografy tej ballady. Jeden jest przechowywany w bibliotece w Oksfordzie, drugi został właśnie kupiony przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina.

W przypadku Chopina mnogość rękopisów tego samego utworu jest zrozumiała. Kompozytor miał wydawców we Francji, w Anglii i Niemczech. Każdemu odsprzedawał prawa do swoich kompozycji na terenie ich kraju. Autograf obecnie przez nas kupiony prawdopodobnie był przeznaczony dla paryskiego wydawcy Maurice’a Schlesingera.

Czy jest to autentyczny rękopis Chopina

– Możliwość dotarcia do rękopisów Chopina jest szczególnie cenna, ponieważ pozwala poznać jego sposób pracy i myślenia o utworze – podkreśla dyr. Artur Szklener. Widać to również na przykładzie autografu Ballady f-moll, który choć był już przeznaczony do druku, to jednak Chopin go odrzucił, by dokonać zmian. Nieco inaczej brzmi więc najbardziej znany nam dziś temat tej ballady, a pierwotne metrum utworu było na 6/4, a nie tak jak obecnie na 6/8.

Wiadomość o tym, że jest szansa na kupno autografu Ballady f-moll, dotarła do NIFC w 2021 roku. Rozpoczęły się więc żmudne negocjacje z amerykańskim prywatnym właścicielem prowadzone poprzez brytyjskiego pośrednika. Ostatecznie zakończyły się pod koniec 2024 roku, gdy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego postanowiło wyłożyć fundusze na ten szczególnie cenny zakup.

Warto podkreślić, że wcześniej udało się nam otrzymać zgodę od właściciela na sprowadzenie rękopisu do Polski, by przeprowadzić badania mikroskopowe promieniowaniem elektromagnetycznym. Dzięki temu potwierdzono na przykład autentyczność papieru i atramentu użytego do zapisywania nut.

Ile są warte autografy Fryderyka Chopina

Autograf jest już na stałe w Warszawie. Zarówno nazwisko dotychczasowego właściciela, jak i suma, za jaką kupiliśmy Balladę f-moll, objęta jest tajemnicą handlową.

Autografy Fryderyka Chopina są szczególnie cenne. Obok Mozarta, Bacha i Beethovena Chopin należy do kompozytorów, których pamiątki osiągają najwyższe ceny. W przypadku polskiego kompozytora ich wartość podbija fakt, że jest ich znacznie mniej niż na przykład Mozarta, który zostawił po sobie kilkakrotnie więcej utworów. Na aukcjach na przykład Sotheby’s ceny wywoławcze autografów utworów Chopina mniej istotnych niż tak poszukiwana od dawna Ballada f-moll zaczynają się od kilkuset tysięcy funtów.

Warszawskie Muzeum Chopina posiada największe zbiory Chopinowskie. Liczą ponad 6300 jednostek inwentarzowych, ale na każdą składają się różne obiekty. Jednostką może być rękopis jednego utworu, jedna karta, ale może też być kilkadziesiąt kart. W porównaniu z innymi kolekcjami polska jest najbardziej różnorodna – od źródeł muzycznych, poprzez epistolografię, aż po szeroko pojętą ikonografię – obrazy, grafiki, rzeźby, plakaty. Szacuje się też, że około 40–60 rękopisów Chopina jest nadal w rękach prywatnych.

Poprzednim równie cennym zakupem był rękopis Ballady g-moll nabyty w domu aukcyjnym Sotheby’s w Londynie w 2017 roku. Tę transakcję sfinansował wówczas Orlen.

Zdobyty obecnie rękopis Ballady f-moll jest w bardzo dobrym stanie. Do najbliższej niedzieli można go oglądać w Muzeum Chopina. Potem od 12 czerwca do 20 października 2015 roku będzie jednym z eksponatów na wystawie „Życie romantyczne. Chopin, Scheffer, Delacroix, Sand”, które Muzeum Chopina przygotowuje z Musée de la Vie Romantique w Paryżu.

Ballada f-moll, ostatnia z czterech, jakie Chopin skomponował, powstała w 1842 roku w Nohant. – To był szczególnie twórczy czas w życiu Chopina – wyjaśnia dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina Artur Szklener. – George Sand stworzyła mu w Nohant prawdziwy dom i po Warszawie to był drugi okres w życiu Chopina, w którym bez przeszkód mógł oddać się komponowaniu. Tuż po nim stworzył swój drugi znakomity utwór, Poloneza As-dur.

Tajemnicze losy Ballady f-moll Chopina

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Muzyka klasyczna
Dyrygent Łukasz Borowicz z nagrodą ICMA: Płyta nie jest tworem plastikowym
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i Suzuki Swift ponownie w gronie liderów rankingu niezawodności
Muzyka klasyczna
W Kalifornii spłonęło 100 tysięcy partytur Arnolda Schönberga
Muzyka klasyczna
Scena Muzyki Polskiej - najbliższe koncerty już 14 i 21 stycznia w Filharmonii Narodowej
Muzyka klasyczna
Zmarł Andrzej Klimczak, wybitny śpiewak, współtwórca Polskiej Opery Królewskiej
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Muzyka klasyczna
Wiedeńscy Filharmonicy wybrali dyrygenta na 2026 rok i nie będzie to kobieta
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego