XIX Konkurs Chopinowski. Pierwsze rekordy pobite

Chęć udziału w rozpoczynającym się 2 października Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim zgłosiło 642 pianistek i pianistów z 54 krajów. To o ponad 100 osób więcej niż w poprzedniej, rekordowej edycji z 2021 roku.

Publikacja: 05.03.2025 04:08

Bruce Liu, zwycięzca Konkursu Chopinowskiego w 2021 roku

Bruce Liu

Bruce Liu, zwycięzca Konkursu Chopinowskiego w 2021 roku

Foto: Darek Golik

Bardzo ciekawa jest geografia konkursowa. Lista kandydatów została zdominowana przez Chiny – 210 pianistek i pianistów. Jeśli dodamy do tego przedstawicieli Japonii, Korei Południowej i chińskiego Tajpej, to otrzymamy imponującą liczbę ponad 380 zgłoszeń. Tej dalekowschodniej fali muzycznej próbują przedstawić się przedstawiciele Polski (52 zgłoszenia) oraz USA (38 zgłoszeń). Pozostałe kraje to przypadki jednostkowe lub najwyżej kilkuosobowe.

Eliminacje do Konkursu Chopinowskiego rozpoczną się 23 kwietnia

Po przeanalizowaniu wszystkich zgłoszeń międzynarodowa komisja selekcyjna wybrała 171 pianistek i pianistów. Ich lista została opublikowana 4 marca i jest dostępna na stronie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina.

Wykaz pianistek i pianistów dopuszczonych do eliminacji, które odbędą się w Warszawie między 23 kwietnia a 4 maja, nie zmienia pianistycznego układu sił. Nie tylko dominują nadal Chiny, ale wraz z pozostałymi przedstawicielami regionu Daleki Wschód zajął niemal trzy czwarte miejsc.

Czytaj więcej

Festiwal Chopin i jego Europa. Chopin, salon, blues i fabryka

Na dodatek po preselekcji ekipa USA zmalała do sześciu osób, a do eliminacji stanie zaledwie ośmioro Polaków. Liczba naszych pianistów biorących udział w tegorocznym konkursie może być jednak większa, ponieważ zgodnie z regulaminem siedmioro kolejnych ma zagwarantowany udział w nim jako laureaci innych ważnych międzynarodowych konkursów pianistycznych.

Konkurs Chopinowski. Przekroczony limit uczestników eliminacji

Lista uczestników XIX Konkursu Chopinowskiego potwierdza szersze zjawisko w muzyce klasycznej, które dotyczy nie tylko pianistów, ale również skrzypków i skrzypaczek, o śpiewaczkach, a zwłaszcza śpiewakach nie wspominając. Europejska, a szerzej ujmując, zachodnia kultura ustępuje miejsca artystom azjatyckim, którzy ten rodzaj muzyki odkryli stosunkowo niedawno, ale dzięki zapałowi, a przede wszystkim pracowitości osiągają imponujące rezultaty.

W przypadku pianistyki trzeba dodać do tego obserwowany od dłuższego czasu zmierzch szkoły rosyjskiej, która w XX wieku odgrywała w świecie niezwykle ważną rolę. W tegorocznym Konkursie Chopinowskim pianiści z Rosji – ze względów pozamuzycznych – nie będą brać udziału. W eliminacjach zagrają jedna pianistka oraz dwóch pianistów określani jako artyści neutralni i podający inny kraj zamieszkania niż Rosja.

Plakat XIX Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego

XIX Międzynarodowy Konkurs Chopinowski

Plakat XIX Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego

Foto: Marcin Wladyka

Niezależnie od zmian, jakie obserwujemy w światowym życiu muzycznym, XIX Konkurs Chopinowski zapowiada się niezwykle interesująco. – Jego poziom będzie zapewne wysoki – uważa dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina i dyrektor konkursu, Artur Szklener. – Komisja selekcyjna uważała, że lista uczestników eliminacji powinna liczyć około 200 nazwisk. Ostatecznie ograniczono ją do 171 osób, ale to i tak więcej, niż zakładał regulamin.

Amerykanin Garrick Ohlsson przewodniczącym jury konkursu

Zdaniem Artura Szklenera to rosnące zainteresowanie warszawskim konkursem zmienia też sposób myślenia o nim. – Przyzwyczailiśmy się, że zawsze rozpoczyna się on 2 października – mówi. – Tak naprawdę jednak zaczyna się już w kwietniu, gdy do Warszawy zjeżdżają wyselekcjonowani chętni do udziału w nim.

Uczestników eliminacji oceniać będzie międzynarodowe jury, w którym dominują laureaci konkursu sprzed lat, a będzie obradować znów pod przewodnictwem Wojciecha Świtały. Natomiast już podczas październikowych trzech etapów oraz finału z orkiestrą jury ma pracować pod kierownictwem zwycięzcy z 1970 roku, Amerykanina Garricka Ohlssona. To istotna zmiana, na czele składu oceniającego uczestników stał z reguły polski pianista i pedagog. Jak podkreśla jednak dyr. Artur Szklener chodzi o to, by werdykt wydało jury prawdziwie międzynarodowe. Najmłodsza w tegorocznym jego składzie jest zwyciężczyni Konkursu Chopinowskiego z 2010 roku, Rosjanka od lat mieszkająca w Niemczech Rosjanka Julianna Awdiejewa.

Organizatorzy liczą, że XIX Międzynarodowy Konkurs Chopinowski pobije także rekord zainteresowania jego przebiegiem. Już są tego pierwsze symptomy. Wszystkie bilety na przesłuchania rozeszły się błyskawicznie, sprzedawane zarówno w internecie, jak i w kasach Muzeum Chopina. Tam kolejka ustawiła się już o świcie, byli w niej także przybysze z Japonii, którzy przyjechali do Warszawy tylko po to, by zdobyć karnet na wszystkie konkursowe przesłuchania.

Bardzo ciekawa jest geografia konkursowa. Lista kandydatów została zdominowana przez Chiny – 210 pianistek i pianistów. Jeśli dodamy do tego przedstawicieli Japonii, Korei Południowej i chińskiego Tajpej, to otrzymamy imponującą liczbę ponad 380 zgłoszeń. Tej dalekowschodniej fali muzycznej próbują przedstawić się przedstawiciele Polski (52 zgłoszenia) oraz USA (38 zgłoszeń). Pozostałe kraje to przypadki jednostkowe lub najwyżej kilkuosobowe.

Eliminacje do Konkursu Chopinowskiego rozpoczną się 23 kwietnia

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Muzyka klasyczna
Muzyka Grażyny Bacewicz nie ma płci
Muzyka klasyczna
Koncert w Warszawie. Beethoven i ukraińska „Oda do wolności”
Muzyka klasyczna
Scena Muzyki Polskiej w Filharmonii Narodowej
Muzyka klasyczna
Krystian Zimerman wraca z partnerami
Muzyka klasyczna
250 tysięcy euro dla dyrygenta Simona Rattle’a
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”