Zbyt wiele sprzecznych interesów. Tak Jerzy Minorczyk, dyrektor generalny IAA Polska, Międzynarodowego Stowarzyszenia Reklamy, tłumaczy, dlaczego mimo dwóch lat rozmów nadawcy telewizyjni, radiowi, internetowi i dysponenci budżetów reklamowych nie doszli do porozumienia w sprawie standardu jednoźródłowego badania konsumpcji mediów elektronicznych w Polsce.
– Jesteśmy teraz w kluczowym momencie – mówi. Chodzi o to, że marketerzy i agencje mediowe podpisały list intencyjny z nadawcami telewizyjnymi w sprawie powołania tzw. JIC (Joint Industry Committee). To podmiot reprezentujący te strony w przygotowaniu badania. – Do 20 grudnia chcemy zakończyć prace nad projektem statutu. Rejestracja w sądzie to już kwestia 2021 r. – podaje Minorczyk. Według niego JIC zajmie się przygotowaniem jednoźródłowego badania. – Nie ma formalnych przeszkód, aby JIC robił badania obejmujące radio i internet. Optymalne byłoby, gdyby zostało zaakceptowane przez wszystkie trzy segmentu rynku – mówi.