Rysowniczka Aleksandra Rogala w U-jazdowskim

Najczęściej tworzy portrety ludzi i zwierząt. Wystawa w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie skupia się na pełnych wyrazu fizjonomiach zwierząt.

Publikacja: 11.12.2024 18:58

Rysunki Aleksandry Rogali wyróżnia cienka kreska i rozpoznawalny styl

Rysunki Aleksandry Rogali wyróżnia cienka kreska i rozpoznawalny styl

Foto: Materiały prasowe

Rysowanie jest dla niej podwójnie ważne. To zarówno główny sposób komunikacji i wyrażenia siebie jako osoby w spektrum autyzmu, jak i forma spontanicznej artystycznej ekspresji. Jej rysunki przykuwają uwagę charakterystyczną cienką kreską i swobodą przechodzenia od realistycznej obserwacji do syntezy i odważnych skrótów perspektywicznych.

Rysunki czarnym markerem na białym papierze powstają w czasie krótkich sesji. - Ich proces tworzenia trwa kilka minut – mówi Ewa Deon z działu edukacji CSW Zamek Ujazdowski. Artystka najczęściej rysuje głowy zwierząt albo ptaków. Jeśli praca jej się spodoba, podpisuje ją, jeżeli nie – wyrzuca.

Natura dzika i oswojona

Zwierzęta, ptaki, a nawet owady obdarza cechami ludzkimi, niezależnie czy są to dzikie lwy, egzotyczne papugi, czy czuli domowi pupile – psy i koty. Choć często rysuje ze zdjęć, nie kopiuje ich ani nie „przerysowuje” z fotograficzną wiernością. Ogniskuje uwagę na spersonifikowanych „twarzach” modeli. Wybór płynnej lub dynamicznej wyostrzonej linii w rysunku zależy od ich uczuć, emocji, charakteru. Tak samo wyrazistych u zwierząt, jak i ludzi. Choć zarazem w portretach zwierząt uderza większa niż u ludzi otwartość i ufność wobec świata.

Portrety zwierząt Aleksandry Rogali są tak samo wyraziste jak ludzi .

Portrety zwierząt Aleksandry Rogali są tak samo wyraziste jak ludzi .

Foto: Materiały prasowe

Nie jest to pierwsza prezentacja twórczości 27-letniej artystki. Na kilku jej wcześniejszych wystawach dominowały portrety ludzi. W ubiegłym roku Aleksandra Rogala otrzymała stypendium artystyczne m.st. Warszawy w dziedzinie sztuk wizualnych i designu. Jego efektem była seria portretów, do których pozowały osoby z niepełnosprawnościami, wydana w formie albumu i pokazywana na wystawie pod wspólnym tytułem „Każdy z nas jest inspiracją”.

Jej rysunki są sposobem komunikacji, jak i formą spontanicznej artystycznej ekspresji.

Także w 2023 roku jej portrety prezentowało warszawskie Muzeum Karykatury w Lengrenówce. I tam zwracano uwagę, że to, co artyści latami wypracowują, czego poszukują, czym się inspirują, u niej zdaje się być naturalne. Jej rysunki mają rozpoznawalny styl, a portrety są bardzo konsekwentnie osadzone w wypracowanej przez nią estetyce, pozornie minimalistycznej, a zarazem zaskakującej niewyczerpaną inwencją.

Animacja z Jedynką

Rysowniczka stworzyła też intrygującą postać pół fikcyjną, pół realną - Jedynkę, być może własne alter ego, ukryte w surrealistycznej projekcji. Narysowała kilkadziesiąt historyjek z udziałem Jedynki. Z wybranych prac powstał potem film animowany. Jego współautorką jest Marta Sierocka-Rogala, mama artystki, które dopełniła go oszczędną narracją. Tak powstała znakomita wizualnie animacja „Historyjka o Jedynce” z inspirującym komentarzem. Całość to metaforyczna opowieść o zniewoleniu, dobru i złu, pragnieniu wolności. Praca została nagrodzona w 2021 roku w konkursie Galerii Narodowej Zachęta i British Council „Europe Beyond Access" („Historyjki o Jedynce” mają także wersję książkową.)

Aleksandra Rogala ma też na Instagramie wirtualną galerię: @kobieta_na_krancu_spektrum. Można tam obejrzeć jej prace oraz filmy pokazujące, jak tworzy. W tym roku otrzymała stypendium ZAiKS.

Granica miedzy sztuką profesjonalną i nieprofesjonalną bywa trudno uchwytna. Precyzyjna wyrazista kreska Aleksandry Rogali może budzić skojarzenie z rysunkami Franciszki Themerson, wybitnej awangardowej artystki XX wieku, chociaż nie ma tu mowy o świadomych nawiązaniach.

Wystawa rysunków Aleksandry Rogali w U-jazdowskim trwa od 12 do 15 grudnia w ramach programu „Otwieramy się!”, przedstawiającego artystyczne projekty wyłonione w otwartym naborze.

Rysowanie jest dla niej podwójnie ważne. To zarówno główny sposób komunikacji i wyrażenia siebie jako osoby w spektrum autyzmu, jak i forma spontanicznej artystycznej ekspresji. Jej rysunki przykuwają uwagę charakterystyczną cienką kreską i swobodą przechodzenia od realistycznej obserwacji do syntezy i odważnych skrótów perspektywicznych.

Rysunki czarnym markerem na białym papierze powstają w czasie krótkich sesji. - Ich proces tworzenia trwa kilka minut – mówi Ewa Deon z działu edukacji CSW Zamek Ujazdowski. Artystka najczęściej rysuje głowy zwierząt albo ptaków. Jeśli praca jej się spodoba, podpisuje ją, jeżeli nie – wyrzuca.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Malarstwo
Odnaleziony obraz Maurycego Gottlieba trafi na aukcję
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Malarstwo
Namalować katolicyzm od nowa. Modzelewski i Czwartos w katedrze na Pradze
Malarstwo
Tadeusz Kuntze w XVIII-wiecznym Rzymie
Malarstwo
Kapiści: sto lat koloru
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Malarstwo
Wystawa prac Józefa Chełmońskiego w Warszawie. Reporterska brawura i kontemplacja natury