Odnaleziony obraz Maurycego Gottlieba trafi na aukcję

Obraz „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Ferdynanda” przez blisko 90 lat uważano za zaginiony. Odnalazł się w Stanach.

Publikacja: 08.12.2024 23:02

Maurycy Gottlieb „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed ucis

Maurycy Gottlieb „Kawalerowie Mieczowi inflanccy proszący króla Zygmunta Augusta o opiekę przed uciskiem cesarza Ferdynanda”, 1874

Foto: Materiały prasowe

12 grudnia zostanie wystawiony na aukcję sztuki dawnej w Desa Unicum w Warszawie, której motywem przewodnim jest malarstwo historyczne, z estymacją 5-8 mln zł.

18-letni utalentowany artysta namalował go pod wpływem fascynacji twórczością Jana Matejki, gdy studiował w pracowni Jana Matejki w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie, dokąd z podziwu dla mistrza przeniósł się z Wiednia. Dzieło pochodzące z 1874 roku przedstawia hołd rycerzy inflanckich.

Historyczne wydarzenie z czasów Zygmunta II Augusta

Temat młody artysta zaczerpnął z historii XVI stulecia, nawiązując do polityki bałtyckiej Zygmunta II Augusta w czasie się wojny o Inflanty. Wówczas wielki mistrz Kawalerów Mieczowych, Gotard Kettler, oddał się pod opiekę Rzeczypospolitej Obojga Narodów na mocy zawartego w roku 1561 w Wilnie układu z Zygmuntem Augustem. Na podstawie tego układu Inflanty uległy sekularyzacji i podziałowi na dwie części: Kurlandię i Semigalię pod zwierzchnością Polski i Litwy oraz Inflanty właściwe, włączone bezpośrednio do Korony.

Czytaj więcej

Artysty portret własny, czyli historia i zmieniający się sens autoportretu

Kompozycyjnie obraz Gottlieba przenosi pewne rozwiązania „Batorego pod Pskowem” Matejki, powstałym w 1872 roku.. W swojej twórczości Gottlieb pragnął niwelować konflikty na tle narodowym za pomocą uniwersalnego języka sztuki.

Prace Maurycego Gottlieba stanowią rzadkość. Artysta żył zaledwie 23 lat, a jego niewielka spuścizna uległa rozproszeniu. W 2019 roku wydarzeniem była aukcja, także w której licytowano „Autoportret w stroju polskiego szlachcica", również odnaleziony w Stanach po latach. Nabywca zdecydował następnie przekazać „Autoportret” w długoletni depozyt Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN i obecnie można go tam oglądać na wystawie stałej jako symbol integracji społeczności polskiej i żydowskiej. 18-letni artysta żydowskiego pochodzenia podkreślał w swym dziele swą przynależności do narodu polskiego, bo jak mówił. „Jestem Polakiem i Żydem i chcę dla obu, gdy Bóg da, pracować.”

Pierwsza publiczna prezentacja „Kawalerów Mieczowych”

O „Kawalerach Mieczowych” Kinga Szymańska z Desa Unicum mówi: - W 2024 roku obraz został odkryty w prywatnej kolekcji w Stanach Zjednoczonych, podobnie jak oferowany na aukcji w 2019 roku „Autoportret w stroju polskiego szlachcica”. Ogromna część spuścizny Gottlieba uległa zniszczeniu, zaginęły także portrety pozostające w posiadaniu rodziny Gottliebów. Pojedyncze, ocalałe obrazy artysty, są odkrywane w zbiorach prywatnych w Stanach, czy Izraelu, bo właśnie takie były kierunki migracji ich właścicieli.

I wyjaśnia, że prezentowane obecnie po raz pierwszy publicznie obraz był notowany na przełomie XIX/XX wieku w dwóch zbiorach prywatnych w Krakowie i Wiedniu. Z literatury wiemy, że przynajmniej do 1939 roku obraz był w posiadaniu kolekcjonera określanego inicjałem imienia „S.” oraz nazwiskiem Tillinger (zapisywanym również jako Hillinger).

Czytaj więcej

Odnaleziony Gottlieb i rekordowy Brandt na aukcji

Jego powojenne losy były nieznane, więc nie był prezentowany na wystawach poświęconych twórczości Gottlieba organizowanych w latach 90. przez Muzeum Narodowe w Warszawie i The Tel Aviv Museum of Art. Autorzy katalogów o nich posługiwali się tylko czarno-białą reprodukcją pochodzącą z lat 20. XX wieku. W późniejszych publikacjach funkcjonował dotąd jako dzieło zaginione.

Z innych archiwalnych fotografii wiemy, że Gottlieb we wczesnym okresie namalował też jeszcze kilka innych dzieł o tematyce historycznej, takich jak „Król Jan III przyjmujący posłów austriackich”, „Bolesław Chrobry w Kijowie” czy „ Albrecht Brandenburski odbierający inwestyturę od króla Zygmunta Starego”, w których wyraźne są inspiracje matejkowskie.

Malarstwo
Wystawa Andrzeja Wróblewskiego w nowej wersji w Warszawie po sukcesie w Wenecji
Rysunek
Rysowniczka Aleksandra Rogala w U-jazdowskim
Malarstwo
Namalować katolicyzm od nowa. Modzelewski i Czwartos w katedrze na Pradze
Malarstwo
Tadeusz Kuntze w XVIII-wiecznym Rzymie
Materiał Promocyjny
Technologia na straży bezpieczeństwa
Malarstwo
Kapiści: sto lat koloru