3 stycznia warszawska prokuratura otrzymała od strony niemieckiej kopię całości akt postępowania prowadzonego przez prokuraturę w Berlinie w głośnej sprawie próby sprzedaży w domu aukcyjnym Griesebach akwareli Wassilego Kandinskiego „Kompozycja” z 1928 roku. 14 czerwca 1984 roku dzieło to zostało skradzione z Muzeum Narodowego w Warszawie i przemycone na Zachód.
Pomimo protestów polskich dyplomatów oraz Ministerstwa Kultury akwarela została wystawiona 1 grudnia 2022 r. na sprzedaż i wylicytowana na kwotę 387,5 tys. euro. Chociaż pierwotnie rzeczoznawcy wskazywali, że jest warta 100–150 tys. euro.
Skradziony obraz został zwrócony posiadaczce
– Z materiałów uzyskanych w toku postępowania wynika, iż sprzedaż akwareli Wassilego Kandinskiego została unieważniona przez dom aukcyjny Grisebach na skutek działań Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a obraz został zwrócony jego posiadaczce - informuje „Rzeczpospolitą” Piotr A. Skiba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Czytaj więcej
Dom aukcyjny Grisebach zapowiada wstrzymanie sprzedaży skradzionej w Polsce akwareli Wassily'ego Kandinskiego do czasu sądowego wyjaśnienia sprawy. Wcześniej zignorował protesty z Polski i prośby o wstrzymanie aukcji.
Przekazanie materiałów do Polski to efekt śledztwa, które rozpoczęło się na początku 2023 r. po zawiadomieniu złożonym przez Ministerstwo Kultury. Dotyczy ono „udzielenia 1 grudnia 2022 roku w Berlinie pomocy do zbycia rzeczy uzyskanej uprzednio za pomocą czynu zabronionego w postaci skradzionego w dniu 14 czerwca 1984 roku z siedziby Muzeum Narodowego w Warszawie dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury”. Co istotne, nawet sam dom aukcyjny informował w opisie aukcji, że akwarela znajdowała się w polskich zbiorach publicznych.