Pandemia wymusza nowości

Spektakl można reżyserować wyłącznie online. Udowodnił to we Lwowie Michał Znaniecki premierą „Turandot".

Aktualizacja: 09.12.2020 20:18 Publikacja: 09.12.2020 19:37

W „Turandot” w reżyserii Michała Znanieckiego bierze udział kilkudziesięciu wykonawców

W „Turandot” w reżyserii Michała Znanieckiego bierze udział kilkudziesięciu wykonawców

Foto: materiały prasowe

To miała być prestiżowa, międzynarodowa koprodukcja, którą dyrektor Wasyl Wowkun postanowił uczcić 120-lecie Opery Lwowskiej. Z gospodarzami premierę „Turandot" Pucciniego chciały przygotować teatry z Polski, Estonii i Włoch, a na czele międzynarodowej ekipy realizatorów stanął Michał Znaniecki. To był nieprzypadkowy wybór: historia gmachu Opery, będącego dziś jednym z symboli Lwowa, zaczyna się przecież od działalności polskiego teatru.

Pandemia pokrzyżowała plany, jednak Opera Lwowska nie wycofała się z samodzielnego przygotowania premiery. Zrezygnowano co prawda z zagranicznych wykonawców, ale nie z realizatorów. Tym niemniej, kiedy nadszedł czas prób, okazało, że z powodu całkowitego lockdownu Michał Znaniecki nie może opuścić Salonik, gdzie rozmawiał o innej inscenizacji planowanej na 2021 rok, a scenograf Luigi Scoglio znajduje się w czerwonej strefie pandemicznej we Włoszech.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Kultura
Polska kultura na EXPO 2025 w Osace
Kultura
Ile czytamy i jak to robimy? Młodzi więcej, ale wciąż chętnie na papierze
Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Noblistka z Korei śni o podróży do Zakopanego
Kultura
Wystawa o hołdzie pruskim na zamku w Malborku. Co warto na niej zobaczyć?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Kultura
Koji Kamoji w Japonii