Sąd stwierdził, że lider grupy Behemoth nie obraził bezpośrednio uczuć religijnych Ryszarda Nowaka i innych osób.
W zainscenizowanej krótkiej konferencji prasowej przed budynkiem Sądu Rejonowego, Ryszard Nowak i Waldemar Jaroszewicz przedstawili treść apelacji, podziękowali biskupowi Wiesławowi Meringowi za odwagę publicznego napiętnowania postaw bluźnierczych.
Szef Komitetu Obrony przed Sektami złożył także oświadczenie o skierowaniu do sądu pozew o ochronę dóbr osobistych. Oskarża prasę plotkarską i portale internetowe, gdzie został posądzony o alkoholizm, chorobę psychiczną, pracę w SB z zadaniem inwigilowania Kościoła.
Autorzy apelacji stwierdzają, że stan faktyczny nie był kwestionowany. Ich zdaniem sąd w sposób dowolny interpretował zeznania, a także przyjął, iż artysta może przeklinać, ordynarnie odnosić się do Pisma Świętego, używając mowy nienawiści oraz szerzyć nienawiść do Chrześcijaństwa.
Po ogłoszeniu wyroku w pierwszej instancji, Nergal zamieścił wpis na portalu społecznościowym, zakończony pozdrowieniem "Heil Satan". Według Ryszarda Nowaka wskazuje to, że czyny były zamierzone i są wyrazem ideologicznym, a nie artystycznym jak uznał sąd. W związku z tym wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia.