W środę nowelizacją przepisów, które spowodowały kryzys w relacjach polsko-izraelskich i postawiły na nogi także dyplomację amerykańską, mają zająć się połączone komisje senackie Praw Człowieka, Praworządności i Petycji oraz Ustawodawczej.
Posiedzenie komisji poprzedziły nieformalne spotkania m.in. przedstawicieli środowisk żydowskich oraz ziemiańskich (najbardziej zainteresowanych zmianami prawnymi) z politykami i urzędnikami – także ambasad Izraela i USA. Temat ten pojawiał się w tle rozmów przebywającej w Polsce od kilku dni specjalnej wysłanniczki Departamentu Stanu ds. Holocaustu Cherrie Daniels.
Z naszych informacji wynika, że w Senacie przedstawione zostaną poprawki do poselskiego projektu. Debatę będzie obserwował naczelny rabin Polski Michael Schudrich.
Przypomnijmy, że w rozmowie z „Rzeczpospolitą" własne zmiany zapowiedział też senator Bogdan Klich (PO). Ale poprawki przygotowane przez Polskie Towarzystwo Ziemiańskie (PTZ) przedstawi senator PiS. Zmierzają one w trzech kierunkach: wydłużenia vacatio legis, umożliwienia prowadzenia dalej dochodzeń będących w toku oraz likwidacji 30-letniego okresu, po którym przewidziana jest niemożliwość prowadzenia postępowań.
Trudno jest przesądzić, czy senatorowie zgodzą się na zmiany, ale zdaniem naszych rozmówców jest „krucha nadzieja", że może w tej materii powstać ponadpartyjna koalicja. – Istotniejsze jest to, czy poprawki Senatu przyjmie Sejm – mówi nasz rozmówca. Dodaje, że jest „poparcie dla łagodzenia ostrza zmian" w kierownictwie PiS i u „pewnej grupy posłów Zjednoczonej Prawicy".