Przegląd prasy: Gazety dziękują orłom Nawałki

Z ważniejszych gazet tylko „Super Express” zamknął wydanie za wcześnie. Zamiast polskich orłów na pierwszej stronie mamy więc tam gołe piersi Agaty Młynarskiej. Pozostała prasa oczywiście żyje głównie meczem biało-czerwonych.

Publikacja: 01.07.2016 08:04

Przegląd prasy: Gazety dziękują orłom Nawałki

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

„Futbol jest okrutny" – zatytułowała swoją relację „Rzeczpospolita". „Jeden z największych bohaterów reprezentacji Polski na tych mistrzostwach miał wielkiego pecha. Jakub Błaszczykowski wykonywał rzut karny jako czwarty z kolei. Portugalski bramkarz wyczuł intencję Polaka. Gdyby strzelił mocniej.... gdyby strzelił w drugi róg. Gdyby" – pisze w korespondencji „Rzeczpospolita".

Gazeta analizuje nie tylko przebieg meczu, ale też sytuację na trybunach: „Polscy kibice na każdym meczu śpiewają 'gramy u siebie'. Tym razem u siebie grali jednak rywale. We Francji na co dzień mieszka niemal 650 tysięcy Portugalczyków – to więcej niż w ich byłych koloniach: Brazylii (330 tysięcy) czy Angoli (blisko 95 tysięcy). Do tego dochodzi niemal 1,6 miliona obywateli francuskich, ale pochodzenia portugalskiego. Ale na trybunach Polaków było mniej więcej tyle samo, a z pewnością byli głośniejsi".

„Gazeta Wyborcza" zatytułowała tekst na pierwszej stronie „Pięknie walczyli". W środku numeru relacja z meczu przeplata się z osobistym komentarzem komentatorów. „Polacy mówili, że chcą zapisać się w historii, ale nie wspominali, że zapiszą kilka tomów naraz. Tymczasem do nieszczęsnego kopnięcia rozgrywali najdłuższe mistrzostwa w dziejach piłki. Jakby chcieli nadrobić to, czego nie przeżywaliśmy na poprzednich. I wykończyć kibiców przyzwyczajonych, że turnieje nie kończą się dreszczowcami, lecz bojami o honor. Znów dogrywka, znów karne" – piszą korespondenci „Wyborczej". „My, Polacy, wreszcie zostaliśmy pełnoprawnymi uczestnikami futbolowych igrzysk, czerpiących z nich radość jak inni. Piłkarze wreszcie dostarczyli nam wrażeń innych niż żenujące" dodają.

„Fakt", jak to bulwarówka, o meczu nie pisze dużo, by nie męczyć czytelników nieprzyzwyczajonych do długie lektury. Za to na swojej pierwszej stronie zamieściła ciekawą grafikę: twarz Adama Nawałki w biało-czerwonych barwach. „Duma, szacunek, sukces, radość. Jesteście bohaterami" – pisze gazeta.

Jednak nie tylko sportem gazety żyją, ale też polityką. „Gazeta Wyborcza" przynosi codzienny zestaw informacji pokazujący, jak źle jest pod rządami PiS. „Trybunał Konstytucyjny w ruinie" – tytułuje gazeta artykuł o zakończeniu przez sejmową komisję prac nad ustawą o TK. „Projekt nie realizuje zaleceń Komisji Weneckiej (m.in. publikacji wyroku TK z 9 marca i zaprzysiężenia prawidłowo wybranych sędziów). Jego bazą jest ustawa o TK z 1997 r., do której PiS wprowadził wiele przepisów wcześniej uznanych przez Trybunał (w ustawie 'naprawczej') za niezgodne z konstytucją. Np. obowiązek rozpatrywania spraw w kolejności wpływu. Wprowadził też nowe pomysły, które, na pierwszy rzut oka, są z konstytucją niezgodne. Jak choćby prawo prezydenta do wyznaczania terminów rozpraw przed TK, z pominięciem kolejności wpływu" – pisze gazeta.

Informuje też, że byli prezesi PZU, KGHM, PGNiG, Tauronu, Energi i PKP nie dostali absolutorium od akcjonariuszy, wśród których dominujący głos ma skarb państwa. „ Na tej zasadzie władze państwowych gigantów, często z wieloletnim stażem z czasów koalicji PO-PSL, dostały cenzurki, na które decydujący głos mieli już ministrowie rządu PiS. Efekt jest taki, że w wielu przypadkach nie udzielono skwitowania znanym prezesom i członkom zarządów, także największych spółek giełdowych" – wyjaśnia „Gazeta Wyborcza".

„Rzeczpospolita" opisuje miażdżące wyniki kontroli NIK sztandarowego projektu rządu PO–PSL, jakim był „Program standaryzacji komend i komisariatów policji". Okazuje się, że policyjne siedziby budowano, ale koszty były nawet o połowę wyższe niż przed uruchomieniem programu. Kosztowne materiały i meble trzeba było kupować od jednego producenta. A to wszystko w sytuacji, gdy policja od lat ledwo wiąże koniec z końcem.

W „Rzeczpospolitej" też kolejne rewelacje o Januszu Walusiu. W 1993 roku niemal zmienił historię RPA, zabijając przywódcę komunistów Chrisa Haniego. Ostatnio jest o nim głośno, bo może zostać przedterminowo zwolniony z więzienia. „Rzeczpospolita" ujawnia, że o słynnego rasistę i mordercę wyjątkowo dba polski konsulat w Pretorii. Za publiczne pieniądze kupuje mu prezenty urodzinowe.

Jednak tę informację trudno uznać za szokującą w kontekście tego, o czym pisze „Fakt". Informuje, że wkrótce mogą wzrosnąć ceny kebabów. Wszystko przez ministra finansów Pawła Szałamachę, który chce podwyższyć VAT nie tylko na kebaby, ale też hot-dogi, hamburgery i zapiekanki. „Czyżby z pieniędzy smakoszy bułek z parówką i kebabów rząd chciał sfinansować część swoich obietnic?" – zastanawia się gazeta.

Kraj
Tysiąc lat i ani jednej idei. Uśmiechnięta Polska nadal poszukuje patriotyzmu
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Jak będzie wyglądać rocznica koronacji Chrobrego? Czołgi na ulicach stolicy
Kraj
Walka z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. „Pożar nie jest opanowany”
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Kraj
Ministerstwo uruchomiło usługę o wulgarnym akronimie. Prof. Bralczyk: To niepoważne