Odkryta właśnie bliźniaczka Słońca to HD 162826, gwiazda o 15 proc masywniejsza od naszej. Znajduje się 110 lat świetlnych od nas w gwiazdozbiorze Herkulesa. Gwiazda nie jest widoczna gołym okiem, ale można dostrzec ją przez lornetkę. Na niebie można ją znaleźć niedaleko jasnej gwiazdy Vega.
— Chcemy wiedzieć, gdzie się urodziła — powiedział Ivan Ramirez, kierujący badaniami. — Jeżeli odkryjemy, w której części galaktyki powstało Słońce, możemy odtworzyć warunki, jakie panowały we wczesnym Układzie Słonecznym. To pomoże nam zrozumieć, dlaczego jesteśmy tutaj, a nie gdzie indziej.
— Istnieje też niewielka szansa że tamten układ gwiezdny także jest zamieszkały przez żywe istoty — dodał Ramirez.
Naukowcy będą poszukiwać kolejnych gwiazd — „rodzeństwa słonecznego". Znalezienie ich pozwoli odpowiedzieć na na pytanie jak i gdzie Słońce powstało i w jaki sposób Układ Słoneczny stał się siedliskiem życia. Artykuł na ten temat zostanie opublikowany 1 czerwca na łamach magazynu „The Astrophysical Journal".
Ramirez przypuszcza, że we wczesnym okresie życia powstających z jednego obłoku gwiazd, kawałki materii, z których powstawały planety mogły podróżować między systemami młodych gwiazd. Być może one właśnie są odpowiedzialne za przyniesienie prymitywnego życia na Ziemię. Mogło być też odwrotnie — fragmenty Ziemi mogły przenieść życie na planety tamtych gwiazd.