Czym zajmuje się fundacja Wiara i Tęcza?
Jesteśmy dla chrześcijan, którzy nie czują się komfortowo w swoich wspólnotach, a w pewnym momencie życia zaczynają szukać miejsca, w którym będą mogli połączyć swoją tożsamość z wiarą. Spotykamy się, organizujemy rekolekcje i nawzajem wspieramy.
Jeśli rekolekcje, to z fundacją muszą współpracować księża?
Duchownych katolickich, którzy współpracują z Wiarą i Tęczą, nie ma wielu. Ale nawiązaliśmy współpracę z duchownymi protestanckimi i starokatolickimi. Jesteśmy organizacją ekumeniczną.
W jaki sposób ludzie trafiają do Wiary i Tęczy?
Albo jesteśmy polecani, albo przez stronę internetową. A polecają nas np. terapeuci. Choć zdarza się, że robi to spowiednik, ksiądz – również katolicki. Nie zawsze jesteśmy w stanie pomóc, bo działamy w kilku dużych miastach. Ale osoby, które zgłaszają się do nas z odległych miejscowości, mogą skorzystać z trzydniowych rekolekcji, które organizujemy trzy razy w roku.
Kto trafia do fundacji?
Większość to osoby wychowane w religijnych rodzinach lub w młodości zaangażowane, np. należąc do oazy. Na pewnym etapie religia weszła w kolizję z uświadomioną tożsamością seksualną. I wtedy następowało zerwanie z kościołem.
Czytaj więcej
Papież Franciszek zaskakiwał niemal na każdym kroku, uważano go za człowieka kontrowersyjnego. Al...