Skuteczne gwarancje dla kredytobiorców. Ważny wyrok TSUE

Konsument powinien móc samodzielnie sprawdzić całkowity koszt kredytu, czyli tzw. RRSO, tj. rzeczywistą roczną stopę oprocentowania.

Publikacja: 23.01.2025 12:06

Skuteczne gwarancje dla kredytobiorców. Ważny wyrok TSUE

Foto: EPA/MOHAMMED BADRA

To sedno czwartkowego wyroku TSUE. Trybunał Sprawiedliwości UE odpowiadał na pytania prejudycjalne słowackiego Sądu Okręgowego w Preszowie, ale nie ma wątpliwości, że wyrok ten może mieć przełożenie na sprawy polskie, zresztą w TSUE czeka na orzeczenie kilkanaście zbliżonych pytań sądów polskich.

Kredyt konsumencki. Braki dotyczące rocznej stopy oprocentowania

Słowackie pytania dotyczyły wykładni dyrektywy 2008/48/WE z 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki. Pojawiły się one w sprawie dwóch konsumentów, którzy zaciągnęli kredyt w słowackim banku, zobowiązując się w umowie do jego spłaty w 108 miesięcznych ratach. Daty pierwszej i ostatniej raty były wskazane, ale zarzucili oni, że umowa nie określa jednak wyraźnie okresu jej obowiązywania. Po drugie nie zawiera ona założeń wykorzystywanych do obliczania rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO). Dlatego w pozwie domagali się orzeczenia nieważności części warunków tej umowy i ustalenia, że są zwolnieni z odsetek i opłat od kredytu.

Czytaj więcej

Sprawa Getin Banku na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości UE

RRSO, czyli pełny koszt kredytu konsumenckiego. Co orzekł TSUE?

Sąd krajowy zwrócił się do TSUE o wykładnię niektórych przepisów dyrektywy 2008/48/WE, a ten orzekł, że umowa o kredyt nie musi bezwzględnie określać, w sposób wyraźny, okresu jej obowiązywania, jeśli jej postanowienia umożliwiają konsumentowi ustalenie tego okresu w sposób łatwy i pewny. Do sądu krajowego należy zaś ustalenie, czy warunek ten został spełniony poprzez wskazanie daty rozpoczęcia i zakończenia obowiązywania umowy.

TSUE wskazał też, że założenia przyjęte do obliczenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) muszą być wyraźnie wskazane w umowie. Nie wystarczy, aby konsument był w stanie samodzielnie je zidentyfikować analizując warunki umowy. Informacje te muszą umożliwiać konsumentowi sprawdzenie, czy RRSO została prawidłowo obliczona przez bank (przedsiębiorcę, a w Polsce np. firmę pożyczkową), a jeśli nie jest prawidłowo ustalona – na dochodzenie swoich praw, w szczególności prawa do odstąpienia od umowy. Z uwagi zaś na złożony charakter założeń przyjętych do obliczenia RRSO, konieczne jest wskazanie ich w sposób jasny, zwięzły i wyraźny w umowie. Sama możliwość zidentyfikowania ich przez konsumenta przez lekturę poszczególnych warunków umowy nie jest wystarczająca.

Wyrok TSUE ma znaczenie dla drobnych kredytobiorców

Dodajmy, że omawiany wyrok ma znaczenie przede wszystkim dla wymagań dotyczących drobniejszych kredytobiorców (obecnie do ok. 250 tys. zł), czasem także dla frankowiczów (ale raczej nie kredytów zaciąganych na zakup mieszkania, tylko na inne zakupy lub wydatki).

- Trybunał jasno wskazał, że założenia pozwalające ustalić procentowy koszt kredytu tj. RRSO muszą być przedstawione w umowie jasno i zwięźle, aby konsument mógł samodzielnie zweryfikować i oszacować ten koszt. „Rozrzucenie” tych kosztów kredytu po różnych częściach umowy nie spełnia tego warunku i może wpływać na zniekształcenie informacji, jaką konsument otrzymuje od banku – komentuje orzeczenie Wojciech Bochenek, radca prawny, kancelaria Bochenek, Ciesielski i Wspólnicy.

Przypomina, że na koszt kredytu mogą składać się różne pozycje, np. wartość odsetek od wypłaconego kapitału, prowizje, opłaty przygotowawcze itp. Wszystkie te koszty winny być jasno wyartykułowane w umowie. - Zapadły dziś wyrok będzie miał istotne znacznie również dla polskich spraw oraz kształtującego się orzecznictwa, gdyż coraz większa grupa konsumentów zaczyna domagać się swoich praw w oparciu o sankcję kredytu darmowego - dodaje mec. Bochenek.

Sygnatura C-677/23

Opinia dla "Rzeczpospolitej"
Bartosz Czupajło, adwokat, kancelaria Czupajło Ciskowski & Partnerzy

To niezwykle ważne orzeczenie dla milionów kredytobiorców (pożyczkobiorców) w całej Unii w tym z Polski. Trybunał nie pozostawił złudzeń, że kredytodawcy nie mogą ukrywa założeń, które leżą u podstaw wyliczania przez nich RRSO. Znaczna część umów na polskim rynku nie zawiera tych informacji, bądź ogranicza się do wskazania ogólnych założeń, które nie mogą być zweryfikowane przez konsumenta, nie mającego specjalistycznej wiedzy z zakresu bankowości. Praktyka pokazuje, że sądy oddalają też wnioski dowodowe zobowiązujące banki do przedłożenia wyliczeń. W tej sytuacji wyrok TSUE to potężny oręż dla kredytobiorców w walce o prawo do skorzystania z sankcji kredytu darmowego. Może się też okazać, że banki zaczną w swoich formularzach umów wskazywać prawidłowe założenia do wyliczenia RRSO, co pozwoli konsumentom na zawieranie umów z pełną świadomością kosztów, jakie zostaną na nich nałożone.

To sedno czwartkowego wyroku TSUE. Trybunał Sprawiedliwości UE odpowiadał na pytania prejudycjalne słowackiego Sądu Okręgowego w Preszowie, ale nie ma wątpliwości, że wyrok ten może mieć przełożenie na sprawy polskie, zresztą w TSUE czeka na orzeczenie kilkanaście zbliżonych pytań sądów polskich.

Kredyt konsumencki. Braki dotyczące rocznej stopy oprocentowania

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Prawomocny wyrok dla Dody. "Sterowała z tylnego siedzenia"
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i Suzuki Swift ponownie w gronie liderów rankingu niezawodności
Prawo w Polsce
Myśliwi nie będą mogli polować na siedem gatunków ptaków
Prawo karne
Projekt zaostrzenia kar dla kierowców. Przepadek stanie się fikcją?
Praca, Emerytury i renty
Komu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych? Wysokość świadczenia w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego