Prezes Izby Cywilnej o sporach frankowych: To, co najważniejsze, jest wyjaśnione

Uzasadnienie uchwały Izby Cywilnej uzyskało aprobatę wszystkich sędziów orzekających – mówi prof. Joanna Misztal-Konecka, prezes Izby Cywilnej SN.

Aktualizacja: 12.09.2024 06:30 Publikacja: 12.09.2024 04:30

Joanna Misztal-Konecka

Joanna Misztal-Konecka

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Jest już uzasadnienie uchwały Izby Cywilnej SN z 24 kwietnia br. w sprawie sześciu pytań frankowych. Dlaczego jego napisanie wymagało cztery i pół miesiąca?

To nie jest długi czas na sporządzenie uzasadnienia uchwały odnoszącej się aż do sześciu pytań pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, z których każde mogło być przedmiotem odrębnej uchwały. Ten okres to nie tylko przygotowanie samego tekstu, ale również uzgodnienie jego ostatecznej wersji w dość licznym gronie 18 sędziów. Nie mogę zdradzić, jak przebiegała dyskusja, ale chcę podziękować wszystkim członkom składu orzekającego, że ostatecznie uzasadnienie uchwały frankowej Izby Cywilnej uzyskało aprobatę wszystkich sędziów, gdyż nie zgłoszono do niego zdań odrębnych, jak to miało miejsce w przypadku samej uchwały.

Czytaj więcej

Na to czekali frankowicze. Jest uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego

W wielu sprawach frankowych składy sędziowskie odwoływały się do uchwały, ale niektórzy prawnicy czekali na uzasadnienie. Czy wyjaśnia ono coś, co nie wynika z odpowiedzi zawartych w uchwale ?

Częste odwoływanie się do uchwały świadczy, że mimo upływu czasu od zadania pytań była ona bardzo potrzebna i stanowi znaczącą pomoc w bieżącym orzekaniu. Sprawy frankowe są teraz chyba rozstrzygane sprawniej. Samo uzasadnienie nie wprowadza elementów nowych, których nie można byłoby się spodziewać po zapoznaniu się z treścią uchwały. Skrócone motywy rozstrzygnięcia zostały zresztą podane ustnie bezpośrednio po ogłoszeniu uchwały. Trudno mi ocenić, czy w praktyce zostanie przyjęte, że uzasadnienie wprowadza „coś więcej” niż sama uchwała. Wiem jednak np., że z dużym zainteresowaniem oczekiwano na uzasadnienie punktu 4. uchwały dotyczącego kwestii początku biegu przedawnienia roszczenia banku o zwrot wpłaconych środków.

Czy zauważyła pani prezes jakieś zmiany u stron procesów frankowych po uchwale?

Mam wrażenie, że skarg jest mniej, choć nadal jest to liczba istotna. Niedawno jeden z największych i najczęściej występujących w sprawach frankowych banków cofnął ponad 130 skarg kasacyjnych i sądzę, że jest to m.in. rezultat podjętej uchwały. Nie bez znaczenia jest również to, że po orzeczeniach TSUE oraz uchwale składu siedmiu sędziów SN z 19 czerwca 2024 r. (sygn. akt III CZP 31/23) w praktyce rozstrzygnięta wydaje się również kwestia możliwości korzystania przez bank z prawa zatrzymania. Oczywiście sprawy są różne, nie zawsze skarżącym jest bank, a w niektórych z nich występują kwestie, co do których SN nie wypowiedział się jeszcze jednoznacznie. Mam jednak wrażenie, że to, co najważniejsze, zostało wyjaśnione.

Czytaj więcej

Znamy nazwiska trojga kandydatów na prezesa Izby Cywilnej SN

Dlaczego podjęcie tej uchwały wymagało tyle czasu? Czy chodziło tylko o zastrzeżenia starych sędziów do powołań nowych, czy o jakieś inne czynniki?

To nie jest kwestia domysłów, ale faktów. Niefortunne pytania do TSUE zadane w 2021 r. wydłużyły łączny czas postępowania co najmniej o dwa i pół roku. Sytuacja, nie tylko w Sądzie Najwyższym, byłaby zupełnie inna, gdyby na pytanie pierwszej prezes odpowiedziano we właściwym czasie. Dziś jednak nie ma już sensu nad tym ubolewać. Jesteśmy na dobrej drodze do znaczącego usprawnienia postępowań w sprawach frankowych, co powinno również przyśpieszyć postępowania w innych sprawach rozpoznawanych w Izbie Cywilnej. A tych jest obecnie niemal 7,5 tys. Zagrożenie dostrzegam jednak w tym samym czynniku, który doprowadził do tak poważnego opóźnienia w przyjęciu uchwały frankowej. Ambicje niektórych sędziów powiązanych z politykami sprawującymi obecnie władzę nie są czynnikiem sprzyjającym codziennej pracy. Ciągłe zapowiedzi jakiejś zemsty, która ma dosięgnąć sędziów, oraz próby jej praktycznej realizacji nie sprzyjają koncentracji na rozwiązywaniu skomplikowanych cywilistycznych problemów.

Jak pani prezes ocenia obecną sytuację i czy rzeczywiście te słowa o zemście są usprawiedliwione?

Gdybyśmy żyli w normalnych czasach, gdy stosowanie przepisów prawa jest w pełni przewidywalne i zgodne z wieloletnią ich wykładnią, nie doszłoby do wielu wydarzeń, których inicjatorami są niektórzy sędziowie nawołujący wraz z politykami do działań naruszających konstytucję pod hasłami „przywracania praworządności”. Szczególna rola w tym zakresie została aktualnie przypisana rzecznikowi dyscyplinarnemu SN, który w ostatnich tygodniach przedstawił zarzuty popełnienia przewinień dyscyplinarnych prezesom SN, w tym mnie.

Jest już uzasadnienie uchwały Izby Cywilnej SN z 24 kwietnia br. w sprawie sześciu pytań frankowych. Dlaczego jego napisanie wymagało cztery i pół miesiąca?

To nie jest długi czas na sporządzenie uzasadnienia uchwały odnoszącej się aż do sześciu pytań pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, z których każde mogło być przedmiotem odrębnej uchwały. Ten okres to nie tylko przygotowanie samego tekstu, ale również uzgodnienie jego ostatecznej wersji w dość licznym gronie 18 sędziów. Nie mogę zdradzić, jak przebiegała dyskusja, ale chcę podziękować wszystkim członkom składu orzekającego, że ostatecznie uzasadnienie uchwały frankowej Izby Cywilnej uzyskało aprobatę wszystkich sędziów, gdyż nie zgłoszono do niego zdań odrębnych, jak to miało miejsce w przypadku samej uchwały.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Podatki
Od 1 października nie dodzwonimy się do swojego urzędu skarbowego
Prawo dla Ciebie
Prawo na czas powodzi. Kary za odmowę ewakuacji, ale i pomoc państwa
Prawo karne
Powódź 2024. Szaber to kradzież zasługująca na szczególne potępienie