Apteki internetowe bez recept

Szeroka definicja sprzedaży wysyłkowej ma ograniczyć internetową sprzedaż leków na receptę

Publikacja: 07.02.2011 03:50

Apteki internetowe bez recept

Foto: www.sxc.hu

Sprzedażą wysyłkową produktów leczniczych jest umowa ich sprzedaży zawierana z pacjentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość.

Tymi środkami porozumiewania się mają być w szczególności drukowane lub elektroniczne formularze, reklamy prasowe z zamówieniem, reklamy w postaci elektronicznej, katalogi, telefon, telefaks, radio, telewizja, automatyczne urządzenia wywołujące, wizjofony, wideoteksty, poczta elektroniczna.

Taką ustawową definicję zawiera uchwalona w piątek przez Sejm nowelizacja prawa farmaceutycznego, która w dużej części dostosowuje przepisy do dyrektyw unijnych.

[link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2008/DU2008Nr%2045poz%20271.asp]Prawo farmaceutyczne[/link] w art. 68 ust. 3 dopuszcza obecnie prowadzenie przez apteki ogólnodostępne i punkty apteczne wysyłkowej sprzedaży produktów leczniczych wydawanych bez przepisu lekarza. W praktyce zdarza się jednak coraz częściej, że apteki internetowe oferują sprzedaż medykamentów, które zostały przepisane na recepcie. Firmy, które prowadzą aptekę, tłumaczą, że wydają lek na receptę kurierowi, który działa jako pełnomocnik pacjenta. [b]To nie apteka jednak wysyła lek, tylko kurier, będący swego rodzaju posłańcem, odbiera go w aptece w imieniu pacjenta.[/b]

Ustawodawca, wprowadzając szeroką definicję sprzedaży wysyłkowej, chce zakazać jednocześnie prowadzenia tzw. sprzedaży pełnomocniczej.

Mecenas Bartosz Michalski z kancelarii Bird & Bird uważa, że produkty lecznicze na receptę mogą wywołać niepożądane skutki u chorego. Farmaceuta jest natomiast gwarantem prawidłowej procedury wydawania właściwego leku, który został zapisany przez lekarza. Ma on wiedzę o działaniu medykamentów i ewentualnych niepożądanych skutkach ich używania.

– Tak więc aptekarz nie jest zwykłym sklepikarzem. Jest doradcą pacjenta, czuwa nad tym, by w procesie zakupu leku nie doszło do pomyłki. Dlatego też ważny jest osobisty kontakt farmaceuty z nabywcą leku – akcentuje Bartosz Michalski.

W nowelizacji prawa farmaceutycznego znalazły się również zmiany dotyczące badań klinicznych.

– Uściślają one przepisy dotyczące transferu danych uzyskanych w badaniu klinicznym, zasady finansowania przez sponsora świadczeń medycznych udzielanych w toku prowadzonego badania, reguły prowadzenia centralnej ewidencji badań klinicznych. Ograniczone zostały także kompetencje badacza w procedurze rejestracji badania klinicznego. Rozbudowano natomiast regulacje dotyczące inspekcji badań klinicznych – tłumaczy mec. Bartosz Michalski.

Sprzedażą wysyłkową produktów leczniczych jest umowa ich sprzedaży zawierana z pacjentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość.

Tymi środkami porozumiewania się mają być w szczególności drukowane lub elektroniczne formularze, reklamy prasowe z zamówieniem, reklamy w postaci elektronicznej, katalogi, telefon, telefaks, radio, telewizja, automatyczne urządzenia wywołujące, wizjofony, wideoteksty, poczta elektroniczna.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Nieruchomości
NSA wydał kluczowy wyrok ws. zamku w Stobnicy
Prawo karne
Prokurator Ewa Wrzosek zabrała głos ws. przesłuchania Barbary Skrzypek
Praca, Emerytury i renty
13. emerytura nie dla wszystkich seniorów. Te grupy nie otrzymają świadczenia
Aplikacje i egzaminy
Najgorszy wynik zdawalności na egzaminie sędziowskim od lat
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Plaga jednodniowych L4. Receptą może być ograniczenie zasiłku chorobowego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń