Najważniejszy amerykański generał: Wojna na Ukrainie ważna dla interesu USA

- Jeśli ład oparty na prawie, który ma 80 lat, wyleci przez okno, powinniśmy być bardzo ostrożni - mówił przed amerykańskim Kongresem gen. Mark Milley, przewodniczący Połączonego Kolegium Szefów Sztabów, najwyższy rangą generał USA.

Publikacja: 24.03.2023 10:20

Gen. Mark Milley

Gen. Mark Milley

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 394

Zdaniem gen. Milleya nie wspieranie przez USA Ukrainy poskutkowałoby dużym wzrostem budżetu obronnego USA - oraz globalnym konfliktem, którego udało się uniknąć po II wojnie światowej.

Gen. Milley mówił, że gdyby porządek międzynarodowy oparty na prawie załamał się, wówczas budżet obronny USA musiałby zostać podwojony.

- Ponieważ weszlibyśmy w erę, która nie byłaby erą rywalizacji mocarstw. To byłaby era konfliktu mocarstw. A to byłoby nadzwyczaj groźne dla całego świata - stwierdził.

Czytaj więcej

Ukraiński wywiad: Rosjanom kończą się pociski precyzyjne

Gen. Milley mówił, że wojna na Ukrainie jest "ważna dla interesu narodowego USA" i "fundamentalna dla bezpieczeństwa USA, Europy i globalnego bezpieczeństwa".

Strategicznie stanem końcowym powinno być utrzymanie globalnego, opartego na prawie porządku, który został ustanowiony w 1945 roku

Gen. Mark Milley, przewodniczący Połączonego Kolegium Szefów Sztabów

Generał odpowiedział w ten sposób na pytanie kongresmena Mario Diaz-Balarta z Partii Republikańskiej, który stwierdził, że jego zdaniem jest "ważne, aby pokonać (Władimira) Putina na Ukrainie", ale - jak dodał - "pomocne" byłoby, gdyby przedstawiciele władz USA zdefiniowali swoje strategiczne cele w związku z wojną na Ukrainie.

- Strategicznie stanem końcowym powinno być utrzymanie globalnego, opartego na prawie porządku, który został ustanowiony w 1945 roku - odparł gen. Milley.

Co przyniesie nowy rok?

Sprawdź z RP.PL!

KUP TERAZ

Czytaj więcej

Ukraińska armia szykuje się do kontrofensywy. Zełenski: Wojna może trwać lata

- Jak to zrobić, skąd wiedzieć, że osiągnęliśmy ten stan końcowy? Osiągnie się go, gdy Ukraina pozostanie wolna, suwerenna, niepodległa, z nienaruszonym terytorium - dodał.

Z kolei kongresmen Chris Stewart, polityk Partii Republikańskiej z Utah dopytywał się czy celem USA powinno być odzyskanie Krymu, nielegalnie anektowanego przez Rosję w 2014 roku.

Gen. Milley odparł, że choć osobiście uważa, że odzyskanie Krymu byłoby "skrajnie trudnym celem do osiągnięcia środkami militarnymi", to jednak decyzja o podjęciu takiej próby należy do Ukraińców.

- Naszym zadaniem jest wsparcie Ukrainy w obronie. USA nie są w stanie wojny z Rosją, nawet jeśli Rosja to tak przedstawia - dodał.

Konflikty zbrojne
Armia izraelska czeka na ortodoksyjnych Żydów. Dlaczego są zwolnieni ze służby wojskowej?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Konflikty zbrojne
Zdążyć przed Trumpem. Rosyjska armia zajadle atakuje w Ukrainie
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1043
Konflikty zbrojne
Rosja przygotowała plan ataku na Japonię i Koreę Południową. Przetestowano ich obronę
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Konflikty zbrojne
Wielka wymiana jeńców między Rosją a Ukrainą. Zełenski: Wielka radość
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay