Jacek Cieślak: Taylor Swift może zgotować Trumpowi amerykańskie Jagodno

Gwiazda muzyki pop Taylor Swift poparła Kamalę Harris na prezydentkę USA. Jest obrażana przez republikanów, nazywana „bezdzietną kociarą”, posądzana o absurdalne spiski. Bo jej poparcie może mieć olbrzymi wpływ na wybory. Z kilku powodów.

Publikacja: 11.09.2024 12:58

Taylor Swift

Taylor Swift

Foto: PAP/Avalon

Donald Trump, J.D. Vance i inni republikanie od dawna postponują Taylor Swift, największą obecnie gwiazdę pop na świecie. I robią to w niewybredny sposób, co dla prawicowo-populistycznych polityków, nie tylko w Ameryce, jest przecież typowe. Pewnie jak zwykle jest to przejaw strachu, a tym razem republikanie mają się czego bać.

Taylor Swift ma wpływ na poglądy i wybory co najmniej kilkunastu procent wyborców, którzy mogą pójść za jej sugestiami

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarze
Michał Szułdrzyński: Gdzie podział się zamach stanu? Jak PiS porzuciło własne dziecko
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Poseł Edward Siarka i „kula w łeb”, czyli rzecz o cytowaniu poezji
Komentarze
Andrzej Łomanowski: Donald Trump zaatakował Wołodymyra Zełenskiego, po czym podkulił ogon
Komentarze
Bogusław Chrabota: Donald Tusk nie miał wyboru w sprawie Polaków w Ukrainie
Komentarze
Donald Trump mówi językiem Kremla. Zdumiewające słowa o wojnie w Ukrainie