Powódź w Polsce. Test siły państwa i odporności społeczeństwa. Jak zarządzać chaosem?

Dzisiaj testowana jest siła państwa i odporność społeczeństwa w sytuacji, wydawałoby się, beznadziejnej. A powódź pokazuje jak wielkie są luki w zarządzaniu kryzysowym.

Publikacja: 17.09.2024 04:30

Sytuacja w Nysie

Sytuacja w Nysie

Foto: PAP/Sławek Pabian

Gdy fala powodziowa niszczy kolejne wsie i miasta, zbliża się do dużych aglomeracji, doskonale widzimy, jakie są luki w zarządzaniu sytuacją trudną. Na terenach powodziowych nie ma czystej wody, prądu, gazu, internetu, nie działa łączność, ograniczony jest dostęp do żywności, zniszczone są drogi. Samorządowcy załamują ręce, bo są świadomi, że mają ograniczone możliwości, a służby mundurowe martwią się o to, czy ludzi będą chcieli się ewakuować. Poszkodowani w pierwszym etapie walki z żywiołem mogą liczyć na władze lokalne, strażaków, policjantów i wojsko, którzy prowadzą działania ratunkowe.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Klęski żywiołowe
Runęła część kamienicy w Cieszynie. Ratownicy wkroczyli na gruzowisko, znaleźli telefon
Klęski żywiołowe
Dlaczego powódź w Polsce była tak tragiczna? Wiadomo, co zawiodło
Klęski żywiołowe
Czy zgniją zabytki uszkodzone przez powódź. PiS domaga się działań rządu
Klęski żywiołowe
Bez pieniędzy, bez mieszkania. Powodzianie opowiadają o kłopotach z rządowym wsparciem
Klęski żywiołowe
Płonie dawna fabryka mebli w Sulechowie. Kłęby dymu nad miastem