Mniej Polaków chce oszczędzać na świętach. Sklepy szykują się na dobry sezon

W tym roku cięcie wydatków świątecznych ma w planach co drugi konsument, choć przed rokiem było to aż trzech na czterech. Dla handlu trudno o lepsze informacje.

Aktualizacja: 18.12.2024 06:14 Publikacja: 18.12.2024 04:30

W tym roku cięcie wydatków świątecznych ma w planach co drugi konsument

W tym roku cięcie wydatków świątecznych ma w planach co drugi konsument

Foto: Adobe Stock

Nastroje konsumentów jednak się poprawiły, co może wskazywać na dobry sezon zakupowy dla handlu – wynika z badania UCE Research i Grupy Offerista, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.

Foto: Paweł Krupecki

Mniej Polaków chce oszczędzać

49,4 proc. mieszkańców kraju zamierza w tym roku bardziej niż w zeszłym oszczędzać na świątecznych wydatkach, np. zakupach, prezentach czy wyjazdach. 39,6 proc. jest przeciwnego zdania. Rok temu o oszczędzaniu mówiło 73,2 proc., zaś wydawać planowało 18 proc.

Polacy widzą, że inflacja znowu idzie w górę, choć jej wskaźnik jest wyraźnie mniejszy niż rok temu, to mimo wszystko w społeczeństwie wciąż czuć ducha oszczędności – mówi Robert Biegaj z Grupy Offerista. – Nie wszystkich jednakowo dotyka inflacja. Są przecież grupy społeczne, które to mniej odczuwają, tj. zauważają te zjawiska, ale na zasadzie, że właściwie nic wielkiego się nie dzieje. Są to z reguły osoby, które najwięcej zarabiają, mieszkają też w największych miastach itd. – dodaje Biegaj.

Czytaj więcej

Polacy nie chcą pożyczać na święta? Pobożne życzenia

Respondenci wskazali też, na czym głównie zamierzają w tym roku oszczędzać. Zdecydowanie najwięcej wskazań ma odpowiedź „na wszystkim po trochu”, która zebrała 44,3 proc. wskazań. Na kolejnych pozycjach w tym rankingu oszczędzania widzimy napoje alkoholowe (z wynikiem 37 proc.), ozdoby świąteczne (34,8 proc.). Z kolei na artykuły spożywcze wskazało 29,2 proc., a na wyjazdy świąteczne w tym kontekście zwróciło uwagę 26 proc.

Handel mimo takich zapowiedzi stanie na głowie, by konsumenci z zakupów nie zrezygnowali. Nawet jeśli niektóre kategorie produktów, jak masło czy czekolada, wykazują 20–30-proc. zwyżki cen.

Czytaj więcej

To będą drogie święta. I musimy się do tego przyzwyczaić

– W okresie świątecznym obserwowane jest zwiększone zainteresowanie produktami z kategorii słodyczy czekoladowych, które są wykorzystywane do przygotowania domowych wypieków, są kupowane na prezent lub uprzyjemniają wspólne spędzanie wolnego czasu w gronie najbliższych – mówi Monika Borkowska, kierowniczka marki w firmie Wedel. – Zauważalne jest, że świąteczna atmosfera sprzyja większej elastyczności zakupowej. Stąd, jak co roku w święta, spodziewać się można kolejnych zwyżek sprzedaży. To pokazuje, że Polacy chętnie sięgają po słodycze jako sposób na budowanie wyjątkowej atmosfery świąt i dzielenie się radością z bliskimi – dodaje.

Święta dadzą zarobić sklepom

Również branża alkoholowa liczy na ten sezon. – Istotnym trendem jest premiumizacja [strategia sięgania po droższe produkty – red.]. Rok temu analitycy rynku spekulowali, że kryzys zatrzyma ten trend, ale ja tego nie dostrzegam. Styl konsumpcji się zmienił i dotyczy to nie tylko alkoholi, ale też całego rynku dóbr luksusowych. Stać nas na więcej, ale wolimy kupić mniej, za to produkt o lepszej jakości – mówi Paweł Gąsiorek, prezes Domu Wina. – Świadczy to o rozsądku Polaków. Na święta, a potem na sylwestra, kupujemy szampana, a nie postsowieckie Igristoje. Popularne są alkohole dotąd niszowe: brandy, sherry, porto itp. Ciekawie zachowuje się rynek wódki. Popyt na tę najtańszą spada, ale dobrze trzymają się marki rzemieślnicze. Mamy ich w Polsce już kilkadziesiąt, jak nie więcej – dodaje.

Foto: Tomasz Sitarski

Z badania KRD wynika, że niemal co dziesiąty z nas stara się zapewnić wyjątkowe święta kosztem zwiększonych wydatków. Na przeciwległym biegunie są ci, którzy pilnują, aby zmieścić się w budżecie, co deklaruje 39 proc. – Luksus jest pojęciem względnym. Dla jednej rodziny będzie to możliwość przygotowania ulubionych potraw i drobne upominki, dla innej dania z restauracji, udekorowanie domu za kilka tysięcy złotych i wizyta u dzieci Mikołaja z prezentami z najwyższej półki. Jeśli budżet domowy na to pozwala, nie ma problemu – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. – Gorzej, gdy całość odbywa się kosztem zapożyczenia się na długi czas i zaciskania pasa przez kolejne miesiące, aby spłacić zaległości. Podejście „raz się żyje” powinno mieć swoje granice, bo inaczej można wpaść w spiralę zadłużenia, a to wpłynie nie tylko na finanse, ale i spokój psychiczny – dodaje Łącki. Obecnie w KRD figurują 2 mln osób, które mają do oddania 43,4 mld zł.

Czytaj więcej

W sklepach na dobre zaczyna się świąteczne szaleństwo

Grudzień to rekordy w sklepach

Z badania ASM SFA wynika, że zestaw najpopularniejszych produktów świątecznych jest droższy niż przed rokiem o 4,6 proc. Choć to poziom zbliżony do ogólnego wskaźnika inflacji, to i tak konsumenci przy kasach wyraźnie widzą coraz wyższe sumy na paragonach. Sok pomarańczowy podrożał o 43 proc., a za czekoladę mleczną trzeba zapłacić 22 proc. więcej. O kilkanaście procent zdrożały niektóre przyprawy, jak cynamon.

Czytaj więcej

Masło rekordowo drogie. Indeks światowych cen żywności najwyżej od kwietnia 2023 r.

– To kolejny wzrost w ostatnich latach, ale już nie tak dotkliwy jak przed rokiem, gdy zestaw przeanalizowanych przez nas świątecznych produktów był droższy o 13 proc. niż w 2022 r. Obecne ceny są konsekwencją wielu czynników, w tym napiętej sytuacji geopolitycznej, zmian na rynkach surowców oraz wzrostu kosztów produkcji i transportu – komentuje Kamil Kruk, dyrektor w ASM SFA. – Konsumenci coraz częściej zmuszeni są do poszukiwania oszczędności, wybierając tańsze alternatywy, ograniczając zakupy lub korzystając z promocji. Pomimo odczuwalnie rosnących cen nadchodzące święta nie będą wiązały się z tak wieloma wyrzeczeniami, jak przed rokiem lub dwa lata temu. Niemniej jednak dla części konsumentów zorganizowanie świątecznego stołu może okazać się sporym wyzwaniem finansowym – dodaje Kruk.

Nie bez powodu przygotowania do świąt pochłaniają w sumie w Polsce ponad 20 mld zł. Dla handlu jest to zdecydowanie najważniejszy okres w roku, a w niektórych branżach sam grudzień przynosi obroty takie jak standardowy kwartał.

Nastroje konsumentów jednak się poprawiły, co może wskazywać na dobry sezon zakupowy dla handlu – wynika z badania UCE Research i Grupy Offerista, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.

Mniej Polaków chce oszczędzać

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Handel żywnością coraz trudniejszy
Handel
Pierwszy Europejczyk objęty sankcjami Unii. Zarabiał na handlu z Rosją
Handel
Ile kosztuje choinka od leśnika? Lasy Państwowe podają ceny
Handel
Drożyzna w polskich sklepach wystraszyła klientów z Litwy
Handel
Poprawa w branży AGD. Niemcy i Francuzi mogą brać przykład z Polaków
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10