Ile Kreml wydaje na „mięso armatnie”? Szokująca kwota

Masowy werbunek przez Kreml mężczyzn na wojnę na Ukrainie coraz drożej kosztuje rosyjskich podatników. Wydatki Rosji na rekrutację żołnierzy kontraktowych na wojnę osiągnęły równowartość 90 mln zł. Dziennie. Pieniędzy wystarczy góra na półtora roku.

Publikacja: 15.04.2025 10:46

Ile Kreml wydaje na „mięso armatnie”? Szokująca kwota

Foto: AFP

Koszt rekrutacji obliczył Janis Kluge, badacz z Niemieckiego Instytutu Studiów nad Bezpieczeństwem Międzynarodowym. Bazował na oficjalnych danych z rosyjskiego ministerstwa finansów i budżetów regionalnych. Pod koniec marca koszt wypłacanych bonusów, które są najskuteczniejszym wabikiem dla osób podpisujących kontrakty z rosyjską armią, osiągnął kwotę około 2 mld rubli dziennie (90 mln zł).

Więcej na żołnierzy niż na szkoły i ochronę zdrowia Rosjan

Z tej kwoty, jak podliczył niemiecki naukowiec, około trzy czwarte (1,5 mld rubli) płacą władze regionalne, które zmuszone są wydawać na kampanię rekrutacyjną prawie 3 proc. swoich budżetów. Pozostała część – 0,5 mld rubli – jest finansowana ze środków federalnych.

Czytaj więcej

Bogactwa naturalne Ukrainy: Donald Trump chce wszystkich, nie dając w zamian nic

W ramach kampanii rekrutacyjnej codziennie do wojska wcielanych jest od 1000 do 1500 nowych żołnierzy. Napływ „ochotników” utrzymuje się na poziomie z końca ubiegłego roku, mimo że masowy wzrost premii w regionach ustał, a ich średnia wielkość w 37 podmiotach Rosji wynosi obecnie 1,4 mln rubli.

Według obliczeń Kluge'a, w porównaniu z poziomem sprzed roku, napływ żołnierzy kontraktowych wzrósł niemal dwukrotnie i w pełni pokrywa straty na linii frontu, które NATO szacuje na około 1000 osób dziennie.

Wydatki na „maszynę werbunkową” wzrosły prawie pięciokrotnie w porównaniu z kwietniem 2024 r. Jeśli obecne tempo się utrzyma, do końca roku będzie to kosztować rosyjski skarb państwa (podatników) 730 mld rubli (33,43 mld zł). To równowartość połowy rocznego budżetu całego systemu szkolnictwa wyższego Rosji (1,5 biliona rubli rocznie) i dwukrotność rocznych wydatków na narodowy projekt „Ochrona zdrowia”, które w tym roku wynoszą 369 mld rubli.

Pieniądze skończą się za rok

- W ubiegłym roku rosyjski resort obrony zdołał zwerbować 440 tysięcy ludzi na wojnę rozpętaną na Ukrainie, czyli około 1,2 tysiąca dziennie. Kreml nie będzie jednak w stanie w nieskończoność utrzymywać obecnego tempa rekrutacji: Rosja ma jeszcze od 12 do 16 miesięcy, aby kontynuować działania militarne w obecnym tempie – szacuje George Barros, szef grupy ekspertów ds. Rosji w American Institute for the Study of War (ISW) cytowany przez „The Moscow Times".

Czytaj więcej

Strajk w kluczowej fabryce maszyn w Rosji. Ludzie miesiącami nie dostają wypłat

Według ISW władze nie będą mogły dalej podnosić wysokości wypłacanej premii z powodu problemów budżetowych i wyczerpywania się rezerw Funduszu Narodowego Dobrobytu. W ciągu trzech lat wojny aktywa płynne FND skurczyły się trzykrotnie, czyli o 106 mld dolarów, a pozostałe rezerwy wolnych pieniędzy — równowartość około 40 mld dolarów — są najniższe od utworzenia funduszu w 2008 roku.

„System wyszukiwania żołnierzy działał dobrze przez 2,5 roku, ale teraz zaczyna zawodzić” – mówi Barros. — Rosję ograniczają prawa ekonomii. Poza tym Rosja nie ma nieograniczonych zasobów ludzkich.

Koszt rekrutacji obliczył Janis Kluge, badacz z Niemieckiego Instytutu Studiów nad Bezpieczeństwem Międzynarodowym. Bazował na oficjalnych danych z rosyjskiego ministerstwa finansów i budżetów regionalnych. Pod koniec marca koszt wypłacanych bonusów, które są najskuteczniejszym wabikiem dla osób podpisujących kontrakty z rosyjską armią, osiągnął kwotę około 2 mld rubli dziennie (90 mln zł).

Więcej na żołnierzy niż na szkoły i ochronę zdrowia Rosjan

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Tąpnięcie notowań spółek energetycznych po zapowiedziach premiera. Chodzi o zyski
Gospodarka
Donald Tusk: Czas na repolonizację polskiej gospodarki. Kapitał ma narodowość
Gospodarka
EY: Wojna celna obniży wzrost gospodarczy Polski. USA ucierpią najmocniej
Gospodarka
Jak duża jest szara strefa w Polsce? Podano najnowsze dane i prognozy na 2025 rok
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Gospodarka
Wzrost niemieckiej gospodarki w tym roku wyhamuje prawie do zera