Powódź. Najmocniej ucierpiała infrastruktura

Spośród firm giełdowych powódź uderzyła w firmy energetyczne, gazowe, kolejowe, budowlane, ale i w banki czy ubezpieczycieli.

Publikacja: 30.09.2024 05:02

Podczas tegorocznej powodzi jednostki ochrony przeciwpożarowej ewakuowały łącznie prawie 4,5 tys. os

Podczas tegorocznej powodzi jednostki ochrony przeciwpożarowej ewakuowały łącznie prawie 4,5 tys. osób, a policjanci blisko 5 tys. osób - wynika z najnowszych danych MSWiA

Foto: shutterstock

W połowie września niż genueński wywołał obfite i intensywne opady deszczu, które doprowadziły do powodzi w wielu krajach Europy Środkowej. W Polsce szczególnie mocno ucierpiały woj. dolnośląskie, opolskie i śląskie. Straty wywołane powodzią idą w miliardy. Szczególnie ucierpiała infrastruktura. PGW Wody Polskie, zarządzające urządzeniami hydrotechnicznymi, m.in. śluzami, zaporami i wałami przeciwpowodziowymi, oszacowało już swoje straty na ponad 3,2 mld zł. W przypadku infrastruktury kolejowej są one szacowane już na 0,8 mld zł, a w odniesieniu do dróg zarządzanych przez GDDKiA – na co najmniej 0,5 mld zł. Do tego dochodzą ogromne szkody poniesione przez lokalne samorządy, osoby fizyczne i przedsiębiorstwa. W pewnym stopniu dotknęły one też giełdowe spółki i ich grupy kapitałowe.

Linie energetyczne i kolejowe

„Na skutek powodzi uległy uszkodzeniu lub całkowitemu zniszczeniu elementy infrastruktury energetycznej to jest linie niskiego, średniego i wysokiego napięcia, stacje elektroenergetyczne, budynki jednostek i budynki pomocnicze Tauron Dystrybucji. Na obecnym etapie bilansowania tych strat było to ponad 500 uszkodzonych stacji i ponad 200 linii średniego, niskiego i wysokiego napięcia” – informuje nas zespół prasowy Tauronu. Dodaje, że część infrastruktury wymaga całkowitego odbudowania, a część uszkodzeń jest jeszcze w trakcie oceny. Uszkodzone zostały też elementy elektrowni wodnych i stacji ładowania pojazdów elektrycznych należących do firm Tauron Dystrybucja, Tauron Ekoenergia i Tauron Nowe Technologie.

Ponadto zalanych wodą zostało 12 elektrowni wodnych, w następstwie czego uszkodzeniu uległy elementy maszynowni, urządzenia aparatury kontrolno-pomiarowej, rozdzielnie SN i baterie akumulatorów wraz z pomieszczeniami. „Rwąca woda spowodowała wyrwę w drodze dojazdowej do elektrowni Pilchowice, uniemożliwiając dojazd do elektrowni. Naprawy lub wymiany będzie wymagała infrastruktura oświetleniowa taka jak: słupy, oprawy oświetleniowe, elementy sterowania oświetleniem oraz dwie stacje ładowania pojazdów elektrycznych” – podaje Tauron.

Czytaj więcej

W sklepach drożej przez powódź i... suszę

Koncern intensywnie pracuje nad wymianą i przywracaniem do stanu gotowości różnego rodzaju urządzeń elektroenergetycznych. Jednocześnie odbywa się szacowanie powstałych strat. Konkretny ich bilans będzie gotowy w najbliższych tygodniach.

W związku z powodzią doszło do opóźnień w realizacji przewozów w grupie PKP Cargo. To wpłynęło na wzrost kosztów, co było efektem wydłużonego obrotu wagonami, długotrwałego zablokowania lokomotyw w oczekiwaniu na wznowienie ruchu, wydłużenia jazd pociągów trasami objazdowymi i konieczności dodatkowego zatrudniania pracowników. „Dodatkowo w wyniku powodzi uległo podtopieniu kilka lokomotyw, które stały na stacji Kłodzko, oraz dwie lokomotywy wielosystemowe (wykorzystywane w ruchu międzynarodowym) utknęły w Breclaviu. Przez ostatnie dwa tygodnie września cały ruch towarowy koleją pomiędzy Polską i Czechami odbywa się wyłącznie przez przejście Zebrzydowice Gr./Petrovice u Karvine” – informuje nas PKP Cargo. Spółka zapewnia, że jej majątek jest ubezpieczony.

Budowy i banki

W wyniku powodzi straty poniosła Polska Spółka Gazownictwa, firma należąca do grupy Orlen, będąca właścicielem zdecydowanej większości gazociągów dystrybucyjnych w Polsce. Koncern informuje o uszkodzeniach części infrastruktury zwłaszcza na terenie województw dolnośląskiego i opolskiego, a także lubuskiego i śląskiego. Dodaje, że wszędzie, gdzie jest to możliwe, skutki powodzi są na bieżąco usuwane, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa i we współpracy ze wskazanymi służbami.

Czytaj więcej

Umorzenie kredytu na rok. Znamy warunki pomocy dla powodzian

„W strefie zagrożenia powodziowego znalazła się również wrocławska elektrownia wodna Oława II, należąca do grupy Energa. Wszystkie urządzenia inwestycji zostały zabezpieczone jeszcze przed nadejściem fali powodziowej, dzięki czemu tymczasowa przerwa w pracy ma niewielki wpływ na odbiorców energii” – przekonuje zespół prasowy Orlenu. Ponadto w wyniku powodzi zniszczeniu uległa stacja paliw Orlenu w Kłodzku. W efekcie obiekt ten został zamknięty i odpowiednio zabezpieczony. Poza wymienionymi zdarzeniami aktywa grupy nie są obecnie zagrożone powodzią. Koncern informuje, że obecnie trwa podliczanie strat.

„Wszystkie składniki majątku, które zostały uszkodzone lub zniszczone w trakcie powodzi, były ubezpieczone na okoliczność zdarzeń związanych z powodziami. Wystąpienie o odszkodowania dotyczące poszczególnych składników majątku nastąpi niezwłocznie po zakończeniu pełnej inwentaryzacji i przygotowaniu stosownej dokumentacji ubezpieczeniowej” – twierdzi Orlen.

W wyniku powodzi uszkodzonych zostało co najmniej kilka budów realizowanych przez Budimex. Chodzi m.in. o budowę ochrony przeciwpowodziowej doliny rzeki Nysy Kłodzkiej w Kłodzku, polderu Krounka - Kutrin i autostrady D11 (Czechy). Dodatkowo doszło do uszkodzeń przy realizacji kontraktów dotyczących obwodnicy Oświęcimia, linii kolejowej Pszczyna–Żory i Tychy–most Wisła oraz dróg Nysa–Pakosławice i w Mikołowie.

Czytaj więcej

Duże straty rolników. Na szczęście powódź przyszła po żniwach

W wyniku powodzi zniszczeniu uległy dwa oddziały PKO BP (w Kłodzku i Głuchołazach) oraz dwie agencje bankowe (w Lądku-Zdroju i Kamieńcu Ząbkowickim). – Stopień ich zniszczenia nie pozwala na ich otwarcie w tej chwili. Pracujemy nad ponownym uruchomieniem naszych oddziałów, choć może to potrwać jeszcze jakiś czas, a w przypadku agencji wspieramy naszych agentów w jak najszybszym usunięciu skutków zalania – zapewnia Aneta Styrnik-Chaber, kierownik zespołu komunikacji produktowej PKO BP.

Agencja S&P Global Ratings oszacowała koszty dla ubezpieczycieli w Polsce wynikające z wypłat odszkodowań po powodzi na około 680 mln euro. Duża ich część przypadnie na PZU, ale specjaliści oceniają, że wpływ wypłat z polis na wyniki finansowe spółki będzie ograniczony. Samo PZU kilka dni temu podało, że w ciągu półtora tygodnia wydał decyzje odnośnie do 70 proc. zgłoszonych przez klientów szkód powodziowych, wypłacając łącznie ponad 111 mln zł tytułem zaliczek i odszkodowań.

W połowie września niż genueński wywołał obfite i intensywne opady deszczu, które doprowadziły do powodzi w wielu krajach Europy Środkowej. W Polsce szczególnie mocno ucierpiały woj. dolnośląskie, opolskie i śląskie. Straty wywołane powodzią idą w miliardy. Szczególnie ucierpiała infrastruktura. PGW Wody Polskie, zarządzające urządzeniami hydrotechnicznymi, m.in. śluzami, zaporami i wałami przeciwpowodziowymi, oszacowało już swoje straty na ponad 3,2 mld zł. W przypadku infrastruktury kolejowej są one szacowane już na 0,8 mld zł, a w odniesieniu do dróg zarządzanych przez GDDKiA – na co najmniej 0,5 mld zł. Do tego dochodzą ogromne szkody poniesione przez lokalne samorządy, osoby fizyczne i przedsiębiorstwa. W pewnym stopniu dotknęły one też giełdowe spółki i ich grupy kapitałowe.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Gospodarka
Wody Polskie w ogniu krytyki po powodzi. Czym są i jaki mają budżet?
Gospodarka
Ukraina w energetycznym kryzysie. Cios dla gospodarki
Gospodarka
Nowa prognoza OECD dla światowej gospodarki na 2024 i 2025 rok