Lodowa porażka Putina. Brakuje statków na wodach Arktyki

Miało być 80 mln ton ładunków, a było mniej niż 38 mln ton przewiezionych w minionym roku przez rosyjskie jednostki Północną Drogą Morską. Plany Kremla budowy lodowej potęgi morskiej okazały się fiaskiem, wobec braku odpowiednich statków.

Publikacja: 28.03.2025 11:06

Lodowa porażka Putina

Lodowa porażka Putina

Foto: Adobe Stock

Mocarstwowy plan Władimira Putina, zakładający wykorzystanie Arktyki do transportu ładunków z Rosji do Azji i z Azji do Europy, nie powiódł się.

- W ubiegłym roku Północną Drogą Morską przetransportowano 38 mln ton ładunków – powiedział Putin w czwartek podczas Międzynarodowego Forum Arktycznego w Murmańsku. Rzeczywista wielkość transportowanych towarów może być niższa, bowiem dane na ten temat nie są w żaden sposób weryfikowane, a transport LNG z arktycznych zakładów Novateku - głównego klienta północnych przewozów, zatrzymały zachodnie sankcje.

Rosji brakuje lodowych jednostek

Jak przypomina opozycyjny „The Moscow Times”, w 2018 r. rosyjski dyktator podpisał dekret, w którym nakazał, by w 2024 r. transport arktycznymi morzami północnej Rosji sięgnął 80 mln ton, a sześć lat później - w 2030 r. już astronomiczne 200 mln ton.

Mająca długość 5,6 tys. km i przecinająca pięć mórz arktycznych, Północna Droga Morska (PDM) pozwala na skrócenie żeglugi do Azji o 7–10 dni w porównaniu z tradycyjną trasą przez Kanał Sueski. Jednak mimo tego, mało kto chciał skorzystać z potencjału rosyjskiej Arktyki.

We wrześniu 2024 r. nawet państwowy Rosatom obniżył swoją prognozę dotyczącą transportu przez PDM do 117 mln ton do 2030 r. Jak sugerują słowa Putina, ten cel również może okazać się nieosiągalny.„Jesteśmy przekonani, że do 2030 roku (przepływ ładunków przez PDM – red.) wyniesie 70-100 milionów ton” – przyznał dyktator w czwartek.

Największym bólem głowy Kremla jest fakt, że Rosja nie dysponuje wystarczającą liczbą statków tzw. klasy lodowej, do transportu ładunków przez Arktykę. Obecnie dostępnych jest tylko 27 jednostek z potrzebnych 57. Rosjanie nie potrafią takich statków budować bez dostępu do zachodnich technologii i urządzeń.

Czytaj więcej

Flota arktyczna Rosji „zatonęła”. Rosyjskie stocznie nie dały rady

Analitycy z firmy N.Trans Lab napisali, że sankcje, które odcięły rosyjską gospodarkę od zachodniej technologii, mogą doprowadzić do pogłębienia deficytu floty lodołamaczy, ponieważ stare jednostki trzeba spisać na straty, a budowa nowych stoi pod znakiem zapytania. Według ich szacunków, do 2030 roku może pozostać w użyciu nie więcej niż pięć wystarczająco silnych lodołamaczy atomowych, w związku z czym Rosja nie będzie w stanie zapewnić całorocznej żeglugi wzdłuż PDM.

Białe miraże arktycznej potęgi Rosji

Według Putina, w celu rozwoju Arktyki władze planują uruchomić program budowy nowych portów, stoczni i statków. - Rosja, jako suwerenne mocarstwo, potrzebuje własnej floty handlowej w Arktyce, w tym statków towarowych i ratowniczych, które zapewnią transport zarówno wzdłuż mórz północnych, jak i wzdłuż śródlądowych dróg wodnych regionów arktycznych – powiedział Putin.

Przyznał, że Rosja potrzebuje nie tylko specjalistycznych stoczni, ale też sieć kolei rosyjskich będzie wymagała modernizacji.- Musimy zrealizować projekt rozwoju arktycznego ruchu kolejowego, w tym modernizację Północnej Kolei na terenie Republiki Komi i Jamalsko-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego, analogicznie do regionu wschodniego, w którego skład wchodzą BAM i Kolej Transsyberyjska – stwierdził Putin.

Nie wyjaśnił, ile mają takie ogromne projekty kosztować i skąd na nie pieniądze w czasie, gdy dwie trzecie wydatków pożera rozpętana przez niego samego wojna. Sama budowa czy modernizacja szlaków kolejowych to zadania na dekady.

Mimo wieloletnich dyskusji, decyzje w tej sprawie „nie zostały jeszcze podjęte, a model nie został opracowany” – dodał Putin. Rosjanie mają jedną stocznię - Zwiezda na Dalekiej Północy, która buduje lodołamacze i od wojny nie radzi sobie z już rozpoczętymi budowami. Terminy oddania kolejnych są wciąż przekładane z powodu odcięcia od zachodnich technologii i importu.

Czytaj więcej

Rosji brakuje lodołamaczy, eksport LNG może stanąć

Po agresji na Ukrainę także stocznie koreańskie zerwały podpisane wcześniej kontrakty na specjalistyczne jednostki na potrzeby transportu w lodach Arktyki.

Mocarstwowy plan Władimira Putina, zakładający wykorzystanie Arktyki do transportu ładunków z Rosji do Azji i z Azji do Europy, nie powiódł się.

- W ubiegłym roku Północną Drogą Morską przetransportowano 38 mln ton ładunków – powiedział Putin w czwartek podczas Międzynarodowego Forum Arktycznego w Murmańsku. Rzeczywista wielkość transportowanych towarów może być niższa, bowiem dane na ten temat nie są w żaden sposób weryfikowane, a transport LNG z arktycznych zakładów Novateku - głównego klienta północnych przewozów, zatrzymały zachodnie sankcje.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Indie przestają wpuszczać tankowce floty cieni
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Transport
Czy Tesla rzeczywiście jest skazana na spektakularną, rynkową kraksę?
Transport
Pekin niezadowolony ze sprzedaży portów w Panamie. Bojkot miliardera z Hongkongu
Transport
Z Brukseli w poniedziałek nic nie poleci. Zakłócenia także w Helsinkach
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Transport
Polskie Porty Lotnicze mają nowego prezesa
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście