Sporna gotówka w szarej strefie

Zwolennicy obrotu bezgotówkowego przekonują, że ogranicza on szarą strefę. Przedsiębiorcy nie widzą takiego związku.

Aktualizacja: 02.12.2015 11:58 Publikacja: 01.12.2015 21:00

Obniżenie limitu płatności gotówkowych dla transakcji między firmami z obecnych 15 tys. euro do 12 tys. zł (ok. 3 tys. euro) to rekomendacja Koalicji na rzecz Obrotu Bezgotówkowego, w skład której wchodzą m.in. banki, organizacje płatnicze i NBP.

Argumentują, że obrót bezgotówkowy zwiększa przejrzystość obrotu gospodarczego, uszczelnia system podatkowy i ogranicza szarą strefę. Za takim rozwiązaniem opowiada się też Ministerstwo Finansów (MF).

– MF od dłuższego czasu wspiera postulat obniżenia obecnie obowiązujących limitów kwot płatności gotówkowych, które dokonywane są między przedsiębiorcami – podkreśla biuro prasowe MF. Przypomina też, że ta kwestia była w ostatnim czasie zgłaszana przez resort finansów podczas prac nad projektem ustawy – Prawo działalności gospodarczej.

Obecny pułap (15 tys. euro) funkcjonuje od 2004 r., a wcześniej był pięciokrotnie niższy

– Zmniejszenie limitu rozliczeń gotówkowych powinno przyczynić się do rozwoju obrotu bezgotówkowego w Polsce, który ma pozytywny wpływ na ograniczenie szarej strefy – podkreśla MF w swoim stanowisku, powołując się na tezy zawarte w raporcie Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, a także w raporcie nt. szarej strefy „The Shadow Economy in Europe. 2013".

Przeciwnikiem obniżenia limitu było dotychczas Ministerstwo Gospodarki. Krytycznie takie propozycje oceniają też organizacje skupiające przedsiębiorców

– Ten argument podnoszą głównie ci, którzy chcą sobie powiększyć przychody, czyli głównie banki. Nie chcemy, żeby to się odbywało kosztem ograniczania swobody i wolności gospodarczej prywatnych przedsiębiorców – mówi Marcin Nowacki, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

– Żadne badanie nie potwierdza, że wyeliminowanie gotówki z rozliczeń między firmami ograniczy szara strefę. Jeśli ktoś w niej działa, to dla niego jakikolwiek limit nie ma żadnego znaczenia – dodaje Nowacki.

W skuteczność takich działań nie wierzy też przedstawiciel Pracodawców RP.

– Na pewno nie przyczyni się to w znacznym stopniu do ograniczenia szarej strefy, być może w niewielkim zakresie zmniejszy jej rozmiary. Rozwiązanie problemu tkwi zupełnie gdzie indziej – mówi Mariusz Korzeb, ekspert ds. podatkowych Pracodawców RP. Przedsiębiorcy twierdzą, że dużo skuteczniejsze jest uproszczenie prawa i systemu podatkowego.

Obniżenie limitu płatności gotówkowych dla transakcji między firmami z obecnych 15 tys. euro do 12 tys. zł (ok. 3 tys. euro) to rekomendacja Koalicji na rzecz Obrotu Bezgotówkowego, w skład której wchodzą m.in. banki, organizacje płatnicze i NBP.

Argumentują, że obrót bezgotówkowy zwiększa przejrzystość obrotu gospodarczego, uszczelnia system podatkowy i ogranicza szarą strefę. Za takim rozwiązaniem opowiada się też Ministerstwo Finansów (MF).

Pozostało 80% artykułu
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić