Aktualizacja: 28.01.2025 03:24 Publikacja: 09.06.2022 21:00
Prezes NBP Adam Glapiński przyznał w czwartek, że gospodarka traci impet, ale spowolnienie nie będzie na tyle silne, aby uderzyć w rynek pracy
Foto: PAP – Rafał Guz
– Jeśli nie dojdzie do jakichś nieprzewidywalnych wydarzeń, to pod koniec 2023 r. Rada Polityki Pieniężnej będzie mogła zacząć obniżać stopy procentowe – powiedział na czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
W środę RPP podwyższyła stopę referencyjną o 0,75 pkt proc., do 6 proc., zgodnie z oczekiwaniami większości ekonomistów. Była to już dziewiąta podwyżka w cyklu, który rozpoczął się w październiku 2021 r. Na czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP potwierdził przewidywania ekonomistów, że czerwcowa podwyżka stóp nie będzie ostatnią. – Inflacja rośnie, więc rosną też stopy – powiedział, odnosząc się do deklaracji ze swojego majowego wystąpienia. Wtedy tłumaczył, że cykl zacieśniania polityki pieniężnej będzie trwał dopóty, dopóki przyspieszała będzie inflacja. Stopy przestaną iść w górę dopiero wtedy, gdy inflacja zacznie maleć, a zmiana trendu będzie trwała.
UE przedłuży o kolejne pół roku sankcje wobec Rosji. Ponieważ taka decyzja musi zapaść jednogłośnie, nie obyło się bez problemów stwarzanych przez prorosyjski rząd Węgier. Premier Polski zagroził konsekwencjami. Wsparł go król Belgów i Donald Trump.
Poprzez innowacje, elastyczność i zrozumienie potrzeb lokalnych rynków możemy nie tylko sprostać oczekiwaniom konsumentów, ale także inspirować innych do podejmowania działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i efektywności biznesowej
Czy Grenlandia, kraj o populacji miasta Chełm, może przystąpić do UE? Komisja odpowiada: "decyzja należy do Grenlandii". Tymczasem Trump zapowiada, że USA się powiększą, a dziennikarzom mówi: "myślę, że ją zdobędziemy".
Prezydent USA na razie nie zdecydował się na silne uderzenie handlowe w Chiny. Jego wypowiedzi wskazują raczej na to, że obecnie zależy mu na złagodzeniu relacji.
Po prawie czterech miesiącach oczekiwania Ksenia Judajewa, przedstawicielka Rosji w zarządzie Międzynarodowego Funduszu Walutowego dostała pozwolenie na wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Fabrycznie nowe Suzuki Vitara i S-Cross są dostępne taniej nawet o 18 tysięcy złotych. Promocja trwa do końca stycznia.
Wykluczenie przez USA naszego kraju z grona zaufanych partnerów i nałożenie restrykcji na eksport amerykańskich półprzewodników do Polski zaskoczyło ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Szybka reakcja resortu.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a wraz z nimi krajowe i zagraniczne wyjazdy na narty. Przed urlopem warto zadbać o właściwe zabezpieczenie na wypadek niespodziewanych zdarzeń.
Choć nie wszystkim się to podoba, restrykcyjna polityka pieniężna powoduje co do zasady, że kredytobiorcy mocno tracą, a kredytodawcy dużo zyskują. W Polsce można wskazać dodatkowy czynnik, powodujący, że zyski banków są ponadprzeciętnie wysokie.
Można odnieść wrażenie, że z zaangażowaniem w kampanię wyborczą prezesa NBP jest jak z kotem Schroedingera. Jest i jednocześnie go nie ma.
– Członkowie RPP są gotowi obniżać stopy, gdy będzie to możliwe. Na razie nie ma ku temu warunków – poinformował prezes NBP Adam Glapiński podczas piątkowej konferencji. – Ktoś myli politykę z polityką pieniężną – skomentował minister finansów Andrzej Domański.
Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie. W piątek odbędzie się konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Zmiana stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej byłaby gigantyczną sensacją. Rynek z zaciekawieniem będzie słuchał piątkowej konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Jak będę się kształtowały notowania złotego w 2025 r.? Zastanawialiśmy się nad tym w programie Rzecz o Biznesie. Gościem Przemysława Tychmanowicza był Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Stopy procentowe to jeden z czynników niepewności w polskiej gospodarce w 2025 r. Jeśli za rok okażą się niższe np. o 150 pkt baz. albo pozostaną na tym samym poziomie co dziś, ktoś będzie mógł zakrzyknąć: a nie mówiłem?
- Proszę porównać ceny masła z początków rządów PiS i dzisiaj. Wtedy zobaczycie państwo, jak ta cena wzrastała i kto ponosi za to odpowiedzialność - mówił na konferencji prasowej prezydent Warszawy, kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas