Łatwiej o kredyty z EBI na obronność

Europejski Bank Inwestycyjny złagodzi kryteria przyznawania kredytów na projekty podwójnego przeznaczenia, cywilne i wojskowe, aby zwiększyć finansowanie inwestycji w obronę krajów UE.

Publikacja: 14.04.2024 11:05

Nadia Calvińo, prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego

Nadia Calvińo, prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego

Foto: Bloomberg

Przywódcy krajów Unii zwrócili się w marcu do banku w Luksemburgu, którego właścicielami są rządy krajów UE o zmianę polityki kredytowej, która wyraźnie wyklucza pożyczanie pieniędzy na wyłącznie projekty wojskowe, aby pomógł Europie zwiększyć produkcję na cele obronne po rosyjskiej agresji na Ukrainę.

EBI postanowił więc zrezygnować z wymagania, aby projekty o podwójnym zastosowaniu cywilno-wojskowym osiągały ponad 50 proc. spodziewanych przychodów z użytku w celach cywilnych i zastąpi to dowolnym wykorzystaniem cywilnym. Takie posunięcie będzie w dalszym ciągu wykluczać finansowanie produkcji czy kupna myśliwców, armat, czołgów czy amunicji, uspokoi natomiast te rządy w krajach Unii, które obawiały się utraty przez bank najwyższej oceny AAA agencji ratingowych, gdyby zaczął pożyczać pieniądze na projekty wyłącznie wojskowe.

To rozwiązanie pozwoli bankowi rozszerzyć zakres działalności na wyposażenie i infrastrukturę, które mogą służyć potrzebom wojska, policji a także służbom cywilnym w zakresie rozpoznania, nadzoru, ochrony i kontroli widma, odkażania, prac badawczo-rozwojowych, wyposażenia, mobilności wojskowej, kontroli granic, ochrony infrastruktury krytycznej i używania dronów.

To pomoże przede wszystkim krajom Europy Wschodniej, sąsiadującym z Rosją, których bardziej niepokoi możliwa inwazja Rosji, a które korzystają z niższych stawek brania pieniędzy od EBI od obowiązujących na rynku finansowym.

- Zwiększymy i przyspieszymy nasze wspieranie europejskiego przemysłu bezpieczeństwa i obronnego zachowując zarazem nasze możliwości finansowania i najwyższe normy środowiska, społeczne i zarządzania — oświadczyła prezes EBI, Nadia Calvińo. — Jako finansowe ramię Unii Europejskiej musimy przyczyniać się do zapewniania pokoju i bezpieczeństwa w Europie — cytuje ją Reuter.

Bank poinformował, że ma 6 mld euro na pożyczki dla europejskiego sektora bezpieczeństwa i obrony. Z sumą 544,8 mld euro w bilansie EBI jest największą na świecie wielostronną instytucją finansową pod względem aktywów. Bank zapowiedział ponadto wzmocnienie współpracy z Europejską Agencją Obrony (EDA).

Przywódcy krajów Unii zwrócili się w marcu do banku w Luksemburgu, którego właścicielami są rządy krajów UE o zmianę polityki kredytowej, która wyraźnie wyklucza pożyczanie pieniędzy na wyłącznie projekty wojskowe, aby pomógł Europie zwiększyć produkcję na cele obronne po rosyjskiej agresji na Ukrainę.

EBI postanowił więc zrezygnować z wymagania, aby projekty o podwójnym zastosowaniu cywilno-wojskowym osiągały ponad 50 proc. spodziewanych przychodów z użytku w celach cywilnych i zastąpi to dowolnym wykorzystaniem cywilnym. Takie posunięcie będzie w dalszym ciągu wykluczać finansowanie produkcji czy kupna myśliwców, armat, czołgów czy amunicji, uspokoi natomiast te rządy w krajach Unii, które obawiały się utraty przez bank najwyższej oceny AAA agencji ratingowych, gdyby zaczął pożyczać pieniądze na projekty wyłącznie wojskowe.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił