Jego losów starczyłoby na życie kilku osób. Jego talentu - dla kilku artystów. Podobnie jak jego nagród, zebranych w Europie i Ameryce. Od Oscara i Europejskiej Nagrody Filmowej, przez canneńską Złotą Palmę, berlińskiego Złotego Niedźwiedzia i weneckiego Srebrnego Lwa do francuskich Cezarów, brytyjskich BAFTA, hiszpańskich Goya, włoskich Donatelli, polskich Orłów. Filmowy portal IMDB wylicza mu ponad 100 zdobytych statuetek. Dorobek artystyczny Polańskiego jest ogromny: to razem z krótkimi filmami ponad 40 tytułów, poczynając od polskiego „Noża w wodzie”, poprzez wybitne, niepokojące obrazy francuskie „Matnia”, „Wstręt”, „Lokator”, amerykańskie wielkie hity jak „Dziecko Rosemary” czy „Chinatown”, wreszcie europejskie produkcje m.in. „Gorzkie gody”, „Autor widmo”, „Rzeź” i najważniejszy, jak mówi sam artysta film – „Pianista”.
Czytaj więcej
„Reality” Tiny Satter pokazuje 26-letnią pracowniczkę amerykańskiej armii, która ujawniła wpływ Rosji na politykę w USA, za co została skazana na więzienie.
Napisano o nim już wszystko: biografie, tysiące recenzji jego filmów, studia naukowe.
— Stale czytam książki o mnie, w których wszystko mija się z prawdą — mówi Polański.
On sam czterdzieści lat temu, też wydał swoją autobiografię „Roman”.