Gdy wyjeżdżamy na dłużej z domu, powinniśmy postarać się o zminimalizowanie kosztów abonamentów, jakie płacimy za stałe usługi.
– Warto wynegocjować taką możliwość już w momencie zawierania umowy, szczególnie jeśli mamy w planach dłuższy wyjazd. Dostawcy usług mogą nam pójść na rękę – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Nie ma znaczenia, jaki jest charakter wyjazdu: czasowe przeniesienie do biura pracodawcy w innym kraju, stypendium na zagranicznej uczelni czy wyjazd na dłuższe wakacje. Pamiętajmy jednak, że zawieszenie opłaty abonamentowej zależy od elastyczności i dobrej woli usługodawcy. Przepisy prawa nie zobowiązują go do tego.
– Społeczeństwo jest coraz bardziej mobilne. Możliwość zawieszenia opłaty za prąd, gaz czy telewizję może być wartością dodaną, która przekona klienta do danej firmy – dodaje Małgorzata Cieloch.
Stosunkowo restrykcyjni
są operatorzy komórkowi. W Orange bezpłatne zawieszenie abonamentu na maksymalnie trzy miesiące jest możliwe dopiero po przejściu na umowę na czas nieokreślony. Chęć skorzystania z takiej opcji trzeba zgłosić operatorowi na miesiąc przed planowanym odłączeniem się od sieci. – Gdy wyjazdy są częste, doradzałbym kupno telefonu na kartę, który nie obciąża stałymi rachunkami – mówi konsultant Orange.