Rośnie napięcie w północnej Afryce. Algieria zamyka swoje niebo dla Mali. Jest reakcja

W rejonie Sahelu narasta konflikt między Algierią a Mali, w którym po stronie wojskowej junty rządzącej w tym drugim kraju stanęły inne kraje Sahelu, rządzone przez junty wojskowe – Burkina Faso i Niger.

Publikacja: 08.04.2025 11:44

Przywódcy junt wojskowych rządzących krajami Sahelu

Przywódcy junt wojskowych rządzących krajami Sahelu

Foto: REUTERS/Mahamadou Hamidou/

arb

1 kwietnia Ministerstwo Obrony Algierii poinformowało, że armia tego kraju zestrzeliła drona rozpoznawczego z Mali, który naruszył jej przestrzeń powietrzną w rejonie leżącej przy granicy miejscowości Tinzaouaten. Mali twierdzi, że wrak drona spadł po stronie granicy tego państwa, a dokładnie 9,5 km na południe od niej.

Algieria: Dron z Mali naruszył naszą przestrzeń powietrzną. Mali: Strąciliście drona nad naszym terytorium

MSZ Algierii w poniedziałek poinformowało, że dane zebrane na temat incydentu, w tym odczyty radarów, wskazują na naruszenie przestrzeni powietrznej Algierii na głębokość 1,6 km. W związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej Algieria zamknęła swoje niebo dla samolotów z Mali. Ponadto zawieszono loty z Algierii do Mali.

Ministerstwo Transportu i Infrastruktury Mali odpowiedziało, zamykając swoją przestrzeń powietrzną dla algierskich samolotów w związku z „uporczywym wspieraniem międzynarodowego terroryzmu” przez Algierię. Mali nie przedstawiło dowodów na potwierdzenie swoich oskarżeń.

Czytaj więcej

Maleją wpływy Francji w Afryce. Paryż wyprowadza wojska z Czadu

Relacje Algierii z Mali pogorszyły się po przejęciu władzy w Bamako przez juntę wojskową

6 kwietnia Mali, a także sojusznicy tego państwa – Burkina Faso i Niger – wezwały swoich ambasadorów z Algierii na konsultacje w związku z incydentem z 1 kwietnia. W odpowiedzi, dzień później, Algieria wezwała na konsultacje swoich ambasadorów z Nigru i Mali, a także opóźniła podjęcie obowiązków przez swojego nowego ambasadora w Burkina Faso.

Trzy kraje Sahelu, rządzone przez wojskowe junty, tworzące sojusz wojskowy AES (Sojusz Państw Sahelu), oskarżyły Algierię o strącenie drona nad terytorium Mali, nazywając to „nieodpowiedzialnym działaniem” sprzecznym z prawem międzynarodowym.

Sojusz AES powstał w ubiegłym roku, po tym jak tworzące go państwa opuściły ECOWAS – Wspólnotę Gospodarczą Państw Afryki Zachodniej, by stworzyć własną organizację zbiorowego bezpieczeństwa. Niektórzy analitycy uznali to za próbę legitymizacji działań junt wojskowych, które przejęły władzę w tych krajach po wojskowych zamachach stanu. Wszystkie junty utrzymują bliskie relacje z Rosją.

Algieria pełniła w przeszłości rolę mediatora w konflikcie wewnętrznym w Mali, gdzie siły rządowe walczą z berberyjskim ludem Tuaregów. Jednak relacje między Algierem a Bamako pogorszyły się znacznie po dojściu do władzy w Mali wojskowej junty.

Algieria potępia korzystanie przez Bamako z rosyjskich najemników i dronów bojowych w pobliżu swojej południowej granicy (rebelia Tuaregów obejmuje północną część Mali), obawiając się rozszerzenia się konfliktu na swoje terytorium.

1 kwietnia Ministerstwo Obrony Algierii poinformowało, że armia tego kraju zestrzeliła drona rozpoznawczego z Mali, który naruszył jej przestrzeń powietrzną w rejonie leżącej przy granicy miejscowości Tinzaouaten. Mali twierdzi, że wrak drona spadł po stronie granicy tego państwa, a dokładnie 9,5 km na południe od niej.

Algieria: Dron z Mali naruszył naszą przestrzeń powietrzną. Mali: Strąciliście drona nad naszym terytorium

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Co wiadomo o negocjacjach Iran-USA w Omanie? „Izrael chciałby, żeby się nie udały”
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Prędzej czy później USA stracą cierpliwość. Uznają to, o czym większość z nas już wie
Dyplomacja
Chiny przestrzegły Ukrainę przed „nieodpowiedzialnymi uwagami”
Dyplomacja
„WSJ”: Rosja i USA dokonały w Abu Zabi wymiany więźniów. Ksenia Karelina uwolniona
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Dyplomacja
Co czwarty amerykański bombowiec B-2 przerzucony w pobliże Bliskiego Wschodu. „Iran decyduje”