Rosjanie prawdopodobnie "po cichu" wysyłają flagi Federacji Rosyjskiej do zachodniej Afryki, gdzie obecnie biało-niebiesko-czerwona flaga uważana jest za "coś fajnego" - pisze "New York Times" w korespondencji z Nigru, gdzie władze przejęła w lipcu junta wojskowa.
Junta w Nigrze, która przejęła władzę w wyniku zamachu stanu 26 lipca, nakazała ambasadorowi Francji Sylvainowi Itte opuszczenie kraju w ciągu 48 godzin. Taki sam nakaz usłyszeli ambasadorowie Niemiec i Nigerii.
Państwa Afryki zachodniej w piątek pracowały nad planami potencjalnej interwencji wojskowej w Nigrze po wojskowym zamachu stanu, do którego doszło pod koniec lipca w tym kraju.
Przestrzeń powietrzna nad Nigrem została zamknięta do odwołana - informuje Reuters. Junta, która przejęła władzę w tym kraju uzasadniła tę decyzję groźbą interwencji wojskowej Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS).