Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Keir Starmer w rozmowie telefonicznej z Wołodymyrem Zełenskim wyraził poparcie dla decyzji władz Ukrainy, by nie przeprowadzać wyborów w kraju, w którym trwa wojna.
W czwartek Reuters podał, że administracja Donalda Trumpa może dążyć do podpisania uproszczonej umowy ws. ukraińskich surowców, a dopiero później negocjować z Ukrainą szczegóły porozumienia. W ubiegłym tygodniu prezydent Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję porozumienia, które dawałoby USA kontrolę nad połową posiadanych przez Ukrainę surowców takich jak grafit, uran, tytan czy lit.
Wcześniej prezydent Trump sygnalizował, że jest zainteresowany pozyskaniem praw do ukraińskich surowców, m.in. metali ziem rzadkich, jako rekompensaty za pomoc wojskową, jakiej Stany Zjednoczone udzieliły Ukrainie. Brytyjski „The Telegraph”, który ujawnił propozycję umowy, nazwał ją „nowym Wersalem”, wyliczając, że gdyby projekt został zaakceptowany, świadczenia na rzecz USA byłyby dla Ukrainy większym obciążeniem, niż reparacje nałożone na Niemcy po I wojnie światowej.
Czytaj więcej
Administracja Donalda Trumpa może dążyć do podpisania uproszczonej umowy ws. ukraińskich surowców, a dopiero później negocjować z Ukrainą szczegóły porozumienia - podaje Reuters powołując się na dwie osoby znające szczegóły sprawy.
„The Telegraph” w tym samym tekście studzi jednak również oczekiwania dotyczące potencjału ukraińskich złóż. Dziennik podkreśla, że suma 26 bilionów dolarów, rzekoma wartość łącznych zasobów minerałów i węglowodorów Kijowa, to „czysta fantazja”. A właśnie takich szacunków dokonali w 2023 roku ukraińscy eksperci. Kwota ta ma dotyczyć wartości surowców na Ukrainie w jej granicach z 1991 r. i wlicza się w nią również węgiel, gaz oraz ropa naftowa.