Stosunek Europejczyków do obrony Tajwanu. Czy Emmanuel Macron miał rację?

Neutralna, czy nawet przyjazna postawa wobec Rosji takich odległych krajów, jak Brazylia czy Indie wywołuje konsternację i niezrozumienie w Polsce. Jednak najnowszy sondaż przeprowadzony przez European Council on Foreign Relations pokazuje, że w podobny sposób Polacy zareagowaliby na równie odległy dla nich konflikt: chińską inwazję na Tajwan.

Publikacja: 09.06.2023 03:00

Kilka tygodni temu wracając z Chin prezydent Emmanuel Macron (na zdjęciu) dał do zrozumienia, że woj

Kilka tygodni temu wracając z Chin prezydent Emmanuel Macron (na zdjęciu) dał do zrozumienia, że wojna między USA i Chinami o Tajwan nie dotyczyłaby Europy.

Foto: AURELIEN MORISSARD / POOL / AFP

W takim przypadku tylko 31 proc. z nas (a 23 proc. ogółu mieszkańców UE) uważa, że nasz kraj powinien stanąć u boku USA. Dla 51 proc. (62 proc. w UE) należałoby zachować neutralność. Reszta nie ma zdania.

W przypadku niektórych krajów dane są tu wręcz szokujące. Neutralność zaleca w przypadku wojny o Tajwan 79 proc. Bułgarów, 80 proc. Austriaków, 73 proc. Węgrów, 64 proc. Hiszpanów, 60 proc. Niemców i 53 proc. Francuzów. Kilka tygodni temu wracając z Chin prezydent Emmanuel Macron dał do zrozumienia, że wojna między USA i Chinami o Tajwan nie dotyczyłaby Europy, która powinna jego zdaniem bronić własnych interesów. Ta deklaracja wywołała oburzenie wielu rządów zachodnich, jednak ocena opinii publicznej w Europie w tej sprawie nie była do tej pory znana.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Dyplomacja
Reuters łączy wizytę Wołodymyra Zełenskiego w Polsce z rzezią wołyńską
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski w Polsce. Spotka się z Donaldem Tuskiem
Dyplomacja
Koniec wojny w Strefie Gazy na wyciągnięcie ręki
Dyplomacja
Współpraca wojskowa europejskich sojuszników. Polisa na Trumpa
Dyplomacja
Król Karol III przyjedzie do Polski. Pierwsza wizyta w Auschwitz-Birkenau