Koniec wojny w Strefie Gazy na wyciągnięcie ręki

W stolicy Kataru Dausze spotkają się we wtorek negocjatorzy, którzy będą chcieli sfinalizować porozumienie między Izraelem a Hamasem o zakończeniu wojny w Strefie Gazy. Prezydent USA Joe Biden oświadczył, że porozumienie, które doprowadzi do zawieszenia broni i uwolnienia zakładników Hamasu jest bardzo bliskie realizacji.

Publikacja: 14.01.2025 04:54

W ramach porozumienia z Hamasem izraelscy żołnierze mają się wycofywać ze Strefy Gazy

W ramach porozumienia z Hamasem izraelscy żołnierze mają się wycofywać ze Strefy Gazy

Foto: REUTERS/Kai Pfaffenbach

arb

O tym, że w negocjacjach między Hamasem a Izraelem doszło do przełomu Reuters informował już 13 stycznia. Przełom miał mieć miejsce w czasie rozmów prowadzonych w Dausze w nocy z 12 na 13 stycznia. Jego efektem była propozycja porozumienia, z którą w poniedziałek otrzymały władze Izraela i kierownictwo Hamasu.

Amerykanie wierzą, że porozumienie między Izraelem a Hamasem jest możliwe w najbliższych dniach

- Porozumienie... umożliwi uwolnienie zakładników, wstrzymanie walk, zapewni bezpieczeństwo Izraelowi i pozwoli nam znacząco zwiększyć pomoc humanitarną dla Palestyńczyków, którzy straszliwie ucierpieli w wojnie, rozpoczętej przez Hamas – oświadczył Joe Biden w wygłoszonym w poniedziałek przemówieniu.

Czytaj więcej

Izraelscy żołnierze przyjechali karetką i zabili staruszkę. Ekspert: Zbrodnia wojenna

Jeśli porozumienie zostanie zawarte, będzie to finał toczących się od ponad roku trudnych negocjacji. Porozumienie ma skutkować uwolnieniem największej liczby zakładników od końca 2023 roku, gdy Hamas wypuścił około połowy izraelskich zakładników wziętych do niewoli w czasie ataku na Izrael z 7 października 2023 roku, w zamian za uwolnienie 240 Palestyńczyków siedzących w izraelskich więzieniach.

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Jake Sullivan stwierdził, że „istnieje duża szansa, że (porozumienie) uda się sfinalizować...”. - Strony są o krok od zawarcia umowy – mówił dziennikarzom.

Z kolei sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył, że „piłka jest po stronie Hamasu”. Hamas wysyła sygnały, że jest gotów zaakceptować porozumienie.

Izrael i Hamas mówią o postępach w rozmowach ws. zawieszenia broni w Strefie Gazy

Przedstawiciel Izraela twierdzi, że na zaawansowanym etapie są negocjacje dotyczące uwolnienia 33 izraelskich zakładników, co ma być elementem porozumienia. W Strefie Gazy ma – zdaniem władz Izraela – przebywać 98 izraelskich zakładników wziętych do niewoli w czasie ataku z 7 października 2023 roku.

Szef MSZ Izraela Gideon Saar stwierdził, że „są postępy”, a porozumienie „wygląda lepiej niż poprzednie” propozycje. Saar podziękował „amerykańskim przyjaciołom”, za wysiłki na rzecz zapewnienia uwolnienia zakładników. O postępach w negocjacjach na temat „kluczowych kwestii” mówi też Hamas.

Czytaj więcej

Władysław Teofil Bartoszewski: Nie ma czegoś takiego jak Palestyna

Izrael rozpoczął operację odwetową w Strefie Gazy zaraz po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku, w którym zginęło 1 200 mieszkańców Izraela, a ok. 250 zostało uprowadzonych przez Hamas. W działaniach odwetowych Izraela zginąć miało ponad 46 tys. Palestyńczyków, głównie cywilów – jak podaje strona palestyńska.

Za działania w Strefie Gazy premier Izraela Beniamin Netanjahu i były minister obrony Joaw Galant poszukiwani są międzynarodowymi listami gończymi przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK). Obu zarzuca się udział w zbrodniach wojennych.

Zasięg izraelskiej operacji w Strefie Gazy

Zasięg izraelskiej operacji w Strefie Gazy

Foto: PAP

Dotychczas na drodze do porozumienia o zawieszeniu broni stał fakt, że Hamas oczekiwał trwałego zawieszenia broni i wycofania się armii izraelskiej ze Strefy Gazy, a Izrael zgadzał się na przerwę w walkach i nie zamierzał rezygnować z celu swoich działań wojskowych, jakim jest zniszczenie Hamasu.

W rozmowach na temat porozumienia o zawieszeniu broni uczestniczy przyszły przedstawiciel administracji Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, co ma zapewnić, że Trump, już jako prezydent, będzie popierał porozumienie. Sam Trump deklarował, że jeśli do jego zaprzysiężenia na prezydenta USA nie dojdzie do przerwania walk w Strefie Gazy, na Bliskim Wschodzie „rozpęta się piekło”.

Koniec walk w Strefie Gazy? Szczegóły wynegocjowanego porozumienia

Pierwszym etapem realizacji wynegocjowanego porozumienia ma być uwolnienie przez Hamas 33 zakładników, w tym dzieci i kobiet, mężczyzn powyżej 50. roku życia, a także rannych i chorych zakładników.

16 dnia obowiązywania zawieszenia broni mają się rozpocząć negocjacje nad drugim etapem jego realizacji – uwolnieniem wszystkich pozostałych zakładników i zwróceniem Izraelowi ciał zakładników, którzy zginęli.

Czytaj więcej

Znane szczegóły projektu porozumienia Izrael-Hamas

Porozumienie przewiduje też stopniowe wycofywanie się izraelskiej armii ze Strefy Gazy. Izraelscy żołnierze mają jednak pozostać w strefie przygranicznej, by bronić izraelskich miasteczek i wsi przed ewentualnym atakiem. Jeśli chodzi o tzw. Korytarz Filadelfijski, czyli pas ziemi na granicy Strefy Gazy z Egiptem, izraelska armia ma się z niego wycofać częściowo w pierwszych dniach obowiązywania porozumienia.

Nieuzbrojeni mieszkańcy północnej części Strefy Gazy mają mieć możliwość powrotu do swoich domów, przy czym Izrael ma mieć gwarancje, że na tereny te nie zostanie przerzucone uzbrojenie.

Izrael w ramach porozumienia ma uwolnić przebywających w izraelskich więzieniach Palestyńczyków, w tym tych skazanych za ataki terrorystyczne, ale liczba uwolnionych będzie zależeć od liczby żywych zakładników, których uwolni Hamas. Izrael nie uwolni też członków Hamasu, którzy uczestniczyli w ataku z 7 października 2023 roku.

Dyplomacja
Współpraca wojskowa europejskich sojuszników. Polisa na Trumpa
Dyplomacja
Król Karol III przyjedzie do Polski. Pierwsza wizyta w Auschwitz-Birkenau
Dyplomacja
Jest projekt porozumienia ws. końca wojny w Strefie Gazy. Przełom?
Dyplomacja
Wiceszef MSZ Andrzej Szejna: Andrzej Duda zachował się jak Wojciech Szczęsny
Dyplomacja
Uchwała w sprawie Beniamina Netanjahu. Wiceminister tłumaczy intencje rządu