Elon Musk ma coraz poważniejsze problemy związane z przejęciem Twittera (któremu zmienił potem nazwę na X) w 2022 roku. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oskarżyła we wtorek miliardera o złamanie rynkowych regulacji poprzez zbyt długie zwlekanie z ujawnieniem nabycia znacznych udziałów w Twitterze – platformie społecznościowej, którą później kupił.
Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC): Elon Musk złamał prawo przy zakupie akcji Twittera
Jak wyjaśniono w pozwie złożonym w sądzie federalnym w Waszyngtonie, Elon Musk naruszył prawo papierów wartościowych, czekając 11 dni za długo z ujawnieniem swojego początkowego zakupu 5 proc. zwykłych akcji Twittera. Zgodnie z przepisami transakcja powinna była zostać ujawniona do 24 marca 2022 r., najbogatszy człowiek na świecie tymczasem zrobił to dopiero 4 kwietnia.
Czytaj więcej
Eksperci uważają, że ustępująca administracja prezydenta Joe Bidena funduje Europie nową żelazną kurtynę, która podzieli UE na obóz zwycięzców i przegranych rewolucji AI. Niestety, USA nasz kraj zakwalifikowały do tej drugiej kategorii.
SEC zaznaczyła, że Musk dokupił w tym czasie kolejne akcje Twittera za ponad 500 mln dol., co odbyło się kosztem niczego nieświadomych inwestorów. Kiedy ostatecznie ujawnił transakcje, posiadał już 9,2 proc. udziałów w serwisie społecznościowym.
Tuż po udostępnieniu tych informacji, wartość Twittera wystrzeliła o 27 proc., a zaledwie 10 dni później, 14 kwietnia, Musk oficjalnie zaoferował przejęcie platformy za ok. 43 mld dol. Miliarder mógł więc celowo wstrzymać się z ujawnieniem transakcji, by zaoszczędzić znaczną sumę pieniędzy.