Prawo do informacji, dostęp do prawnika, wstępne badania lekarskie, prawo do osobistego powiadomienia wybranej przez siebie osoby o zatrzymaniu i miejscu pobytu, dostęp do pomocy tłumacza - to tylko niektóre przywileje osób zatrzymanych, o których przypomina zastępca RPO Stanisław Trociuk.
W skierowanym do Komendanta Głównego Policji wystąpieniu kompleksowo opisał najczęściej identyfikowane i najistotniejsze obszary wymagające poprawy dla skuteczniejszej ochrony praw osób zatrzymanych.
Czytaj także: Co może mieć osadzony w więzieniu?
Przede wszystkim podkreślił konieczność wprowadzenia jednolitych standardów ochrony osób zatrzymanych przed niewłaściwym traktowaniem. Jednocześnie zwrócił uwagę na tzw. pięć gwarancji antytorturowych, które są kluczowe dla prewencji tortur. Są to: prawo do informacji, w tym m.in. do skutecznego i zrozumiałego poinformowania o powodach zatrzymania; dostęp do prawnika, co oznacza zarówno dostęp do listy adwokatów i radców prawnych wykonujących zawód na obszarze działania danej jednostki, jak i możliwość nienadzorowanego kontaktu z wybranym przez siebie obrońcą; wstępne badania lekarskie wszystkich osób zatrzymanych; prawo do powiadomienia o zatrzymaniu oraz miejscu pobytu wybranej przez siebie osoby i dokonywanie tego powiadomienia osobiście; dostęp do pomocy tłumacza w każdej sytuacji, gdy zatrzymanym jest osoba nieposługująca się biegle językiem polskim.
Zdaniem RPO funkcjonariusze policji są przeciążeni pracą, a liczba etatów w jednostkach nie odpowiada realnemu zapotrzebowaniu.